1 lipiec 2022 a my 🏃♀️❤🐕 biegamy. Dziś 6km, oraz małe przyjemności. Nauka pływania. Początki ciężkie, bo do wody nie bardzo chciała wejść. Trzeba było kijaczek wrzucić, by Lunka się skusiła. Najpierw blisko, potem coraz dalej. I tu szok. Idzie na dno😱, dupa zostaje w górze. Jest szansa, że da radę się wynurzyć. Zapomniała, że nogami trzeba machać. Ale się wystraszyłam. Ale wynurzyła głowę. Potem szło już z górki. Spodobało jej się i ochoczo przynosiła kij, żeby jej do wody rzucać. Po biegu i przygodach z pływaniem śpi sobie słodko. Pozdrawiamy 🚶♀️❤🏃♀️❤🐕❤🐶
Ona nigdy nie ma dość 😉 🐶❤🐕