Czytadło: Jak rozpoczęła się Pani przygoda z pisaniem literatury dla dzieci? Co zainspirowało Panią do wyboru tego gatunku?
Dominika Tarnowska: Moja przygoda z pisaniem literatury dla dzieci zaczęła się od opowiadania bajek własnym dzieciom oraz podopiecznym, którymi zajmowałam się na różnych etapach życia. Opowiadanie historii dzieciom towarzyszyło mi od zawsze, co naturalnie przerodziło się w chęć tworzenia literatury dla najmłodszych.
Czytadło: Co stanowiło główną inspirację do stworzenia postaci Pi oraz jego podróży do Słońca?
Dominika Tarnowska: Główną inspiracją do stworzenia postaci Pi oraz jego kosmicznej podróży był mój najstarszy syn, który od zawsze prosił mnie o bajki przed snem. Jego pasja do kosmosu zainspirowała mnie do stworzenia tej opowieści.
Czytadło: Jakie przesłanie i wartości chciała Pani przekazać młodym czytelnikom poprzez opowieść o Pi?
Dominika Tarnowska: W opowieści o Pi chciałam przekazać wartości takie jak zaufanie w relacji rodzic-dziecko, odwaga w dążeniu do marzeń oraz wytrwałość w obliczu przeciwności losu i wiara. Mam nadzieję, że młodzi czytelnicy odnajdą w tej książce motywację do realizacji swoich marzeń.
Czytadło: Czy mogłaby Pani opisać swój proces twórczy przy pisaniu „Pi poszukuje swojego światła”? Jakie etapy tworzenia książki były dla Pani najbardziej kluczowe i fascynujące?
Dominika Tarnowska: Proces twórczy zaczynał się od pomysłu na bajkę w mojej głowie. Następnie tworzyłam pierwsze szkice, notatki oraz mapę. Po spisaniu opowieści przyszedł czas na szczegółowe ilustracje. Każdy z tych etapów był dla mnie fascynujący, ale najważniejsze było połączenie wizji fabularnej z graficzną stroną książki.
Czytadło: W jaki sposób łączy Pani elementy edukacyjne z baśniową fabułą, aby przekazać wartości i nauki w sposób przystępny i angażujący dla dzieci?
Dominika Tarnowska: Elementy edukacyjne w książce, takie jak informacje o układzie słonecznym, są wplecione w fabułę podróży Pi, który poznaje kolejność planet. Przygoda Pi w trakcie tej podróży angażuje dzieci i sprawia, że nauka staje się naturalną częścią opowieści.
Czytadło: Jakie są Pani oczekiwania dotyczące wpływu „Pi poszukuje swojego światła” na młodych czytelników? Jakie reakcje czytelników są dla Pani najważniejsze?
Dominika Tarnowska: Mam nadzieję, że książka „Pi poszukuje swojego światła” zachęci dzieci do odkrywania kosmosu oraz pomoże im w uwierzeniu we własne siły i akceptacji siebie. Najważniejsze dla mnie są reakcje, które pokazują, że dzieci znalazły w opowieści inspirację do odkrywania świata i rozwijania swoich pasji.
Czytadło: Jakie książki lub autorzy z Pani dzieciństwa miały na Panią największy wpływ?
Dominika Tarnowska: W moim dzieciństwie najsilniejszy wpływ miały książki C.S. Lewisa, Frances Hodgson Burnett, Mirosława Hrynkiewicza, Jana Brzechwy oraz baśnie Andersena i Braci Grimm.
Czytadło: Jakie są Pani przyszłe plany literackie? Czy pracuje Pani obecnie nad nowymi projektami lub książkami?
Dominika Tarnowska: Mam wiele historii w głowie, które czekają na spisanie, zarówno dla młodszych, jak i starszych dzieci. Mam nadzieję, że wkrótce zobaczą one światło dzienne.
Czytadło: Gdyby mogła Pani przenieść się do świata wykreowanego w „Pi poszukuje swojego światła”, jaką rolę chciałaby Pani w nim odgrywać?
Dominika Tarnowska: Chciałabym być nauczycielką lub strażniczką, która pojawia się epizodycznie, pomagając Pi znaleźć dalszą drogę. Może mogłabym być również kometą przelatującą w pobliżu Pi, pomagającą mu w jego kosmicznej podróży.
Czytadło: Jeżeli mogłaby Pani zabrać ze sobą jednego bohatera literackiego na podróż, kto by to był i dlaczego?
Dominika Tarnowska: Jako dziecko marzyłam o spotkaniu Aslana z „Opowieści z Narnii”, porozmawiać z nim i podróżować po Narnii, a później chciałam być jak Pan Kleks lub Mary Poppins, którzy z pasją i magią odkrywają świat przed dziećmi. To właśnie z nimi chciałabym odbyć podróż.
Czytadło: Czy jest jakieś szczególne miejsce, które zawsze chciała Pani odwiedzić, ale jeszcze Pani się nie udało?
Dominika Tarnowska: Marzy mi się odwiedzenie wodospadu Niagara oraz zwiedzenie Szkocji. To miejsca, które zawsze mnie fascynowały i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się je zobaczyć.
---
Wywiad został przeprowadzony w ramach współpracy z Wydawnictwem Studio Million.