WYDANIE ZBIOROWE
Z tomiku: Magia Zabawy
Wydawnictwo Fundacja Poetariat
🌹Rusałka pawik🌹
Leci motyl na kwiat mlecza,
Żaba skrzeczy: – Jestem grzeczna,
Już nie skaczę, już nie brudzę,
Tylko nudzę się i nudzę.
Jutro się zabawię z pszczołą,
Ale będzie nam wesoło,
Będzie pięknie i radośnie,
Kolorowo jak przy wiośnie.
I biedronka i pan żuczek
Mają wiele tajnych sztuczek.
W krzakach bawią rosą ranną
Chrząszcz z biedronką-panną
W chowanego, w gęstych krzakach.
Siedzą cicho nawet w makach.
Wiosna nas okryje kwiatem,
Wyfruniemy ciepłym latem.
Cieszmy się i nućmy nutki –
Żeglarz-motyl i żuk malutki.
Wiosna śpiewa nam od rana –
Chyba jestem zakochana
🌹Chcę być duża🌹
Znów pokoju sprzątnąć nie ma komu –
chaos się panoszy w całym domu.
Już mam dość pretensji i zakazów –
nie dostałam pochwał ani razu.
Tylko: zostaw, nie rusz, nie dotykaj!
Nudzi mnie już taka polityka!
Ja chcę duża być i basta!
Chcę gotować i piec ciasta!
Chcę dorosła być jak mama
i na chleb zarabiać sama –
choć ciuteńkę, by zarobić na sukienkę.
Wciąż mnie denerwuje brat lub siostra –
śmieją się, bo gwiazdą pragnę zostać.
I ten chochlik w głowie wciąż mnie kusi,
by nie słuchać taty i mamusi.
Potem bez powodu jest afera,
bo zabawek swoich nie chcę zbierać.
Ja chcę duża być i basta!
Chcę gotować i piec ciasta!
Chcę dorosła być jak mama
i na chleb zarabiać sama –
choć ciuteńkę, by zarobić na sukienkę.
Kiedy dni jak oczy smutkiem iskrzą,
wtedy mam ochotę rzucić wszystko.
Mogę uciec gdzieś na koniec świata,
na srebrnym rumaku, który lata.
A gdy mnie dopadnie głód, czy bieda,
to do mamy wrócę na kotleta!
Chcę znów mała być i basta –
pałaszować mamy ciasta.
Co tam będę wam kręciła –
chcę, by mnie mama przytuliła,
choć troszeczkę – przemądrzałą swą córeczkę!
🌹Leśna zagadka🌹
Bartek i Romek
twardo stali w lesie.
Kim byli?
N ikt nie wie.
Cóż echo przyniesie?
Każdy z nich jest ogromny,
bardzo wysoki.
Stamtąd jastrząb robi wyskoki
do chmur i nieba.
W oddali wysoko,
koroną sięgając
pod brodę obłokom,
obaj cudowni
w kolorze zielonym,
szumią na wietrze,
bujają w dwie strony.
Nogi mają w ziemi –
korzeniami przytwierdzone.
Gdy piją wodę po deszczu,
są bardzo zadowolone.
Czy ktoś znajdzie
odpowiedź na pytanie:
– kim są Bartek i Romek
i co się z nim i stanie?
Aby ułatwić,
powiem jeszcze tylko –
ożywają wiosną,
a jesienią milkną.
🌹Ciuciużabka🌹
Zaczepiła myszka żabkę:
- Chodź się bawić w ciuciubabkę!
Myszka kręci żabką wkoło.
- MRAU! - zamiauczał kot wesoło.
Buldog szczeknął, kot grzbiet stroszy.
- Piii, piii! - myszkę kot wypłoszył.
Pies dał susa w stronę kota:
- WRRR! - przegonił go po płotach.
Ciuciużabka wpadła w błoto:
- Kogo trzymam? RECH, RECH - kto to?
Bocian klapnął dziobem: - Ejże,
najpierw trzeba się rozejrzeć!
- Łap! - rzuciła chustkę w locie.
Bocian dziobem grzebie w błocie:
- Nie założę chustki, żabko!
- Musisz! Jesteś ciuciubabką!
🌹Na rowery🌹
Ekwipunek już gotowy –
każdy rower lśni jak nowy,
nawet ten czterdziestoletni
rozpoczyna sezon letni.
Chociaż kilka flaków było,
wszystko wnet się naprawiło.
Zębatki naoliwione,
wszystkie ramy poczyszczone,
kolanka zabezpieczone,
łokietniki nałożone.
Ochroniona kaskiem główka,
a w koszykach jest wałówka.
Wraz rodzina cała ruszy –
ciepło robi się na duszy.
Długa do lasu wyprawa –
super będzie dziś zabawa.
Te rowerki, ukochane,
dziś z garażu wyciągane –
wierni nasi przyjaciele,
zrobią kilometrów wiele.