Wybór satyr Jerzy Jurandot jest najstarszym księgozbiorem w mojej bibliteczce. Dostałam ją bardzo dawno od mojego dziadka. Te kartki nie równo przycięte, pożółkłe i z plamkami. Widać na niej starość. Najgorsza jest okładka choć widziałam gorsze i mimo upływu lat wciąż jest ze mną ;).