Monika Stanisławowska
Z tomiku: Blizny
Wydawnictwo Ridero
🌹***🌹
Była jak słońce.
On był księżycem.
Ofiary słodko – gorzkiej miłości.
Otoczeni biało – czarnym powietrzem.
Tak daleko od siebie.
Samotnością napełniali rozgrzane serca.
Każdego świtu przenikali niebo.
By wreszcie dotknąć się w czułym pocałunku.
I znów odejść od siebie w ciszy.
Słońce i Księżyc.
Ona i On.
Dwie stęsknione dusze.
Fot. Google