Link z relacji 😀: https://czytadlojagody.blogspot.com/2022/12/czat-z-martyna-pawowska-dymek-nie.html
Bartek czuł niedosyt, choć starał się nie okazywać tego dziewczynom. W końcu zasłużyły na to, by docenić ich starania, zwłaszcza w tak trudnych warunkach. Widział, jak Róża starała się opanować stres i powstrzymać drżenie, i był jej wdzięczny, choć musieli przerwać i iść się ogrzać, zanim na dobre się rozluźniła. Wiedział też, że Kaśka nadrabia miną, by nie pokazać, że i ona ciężko znosi chłód. Szybko odesłał ją z powrotem do namiotu. Nie widział sensu, żeby marzła dłużej. Wyglądała ciekawie, ale nie zależało mu wcale na zdjęciach groźnej czarownicy.
W głowie miał gotowe ujęcia, które planował zrobić z Alą. Próbował nawet je sobie rozrysować, kiedy jeszcze miał nadzieję, że zdoła ją przekonać do zmiany decyzji. Nie mógł odżałować, że się wycofała.
Trochę z przekory unikał Elki, choć jak zawsze prezentowała się fantastycznie i zdjęcia z nią mogłyby pewnie w dużym stopniu zrekompensować mu brak Ali. Nie chciał jednak dać jej tej satysfakcji. Gdyby nie jej humory na spotkaniu organizacyjnym, miałby teraz Alę przed obiektywem. Nieszczególnie zależało mu też na współpracy z Werą – zresztą, gdy do niej podszedł, była w takim stanie, że natychmiast zaprowadził ją do namiotu prawie siłą. Tak zaangażowała się w pozowanie, że zapomniała o zimnie. Gdyby trwało to dłużej, mogłaby nabawić się odmrożeń.
Bartek miał w tym momencie dwie możliwości – albo zakończyć fotografowanie na dziś i zadowolić się tym, co udało mu się zdziałać z dwiema modelkami, albo zebrać się na odwagę i zaprosić do współpracy Zuzę.
Fr. książki „Wszyscy mamy źle w głowach. Tom 3 Nie wszystko się ułoży.”
Martyna Pawłowska – Dymek
Link do zakupu książki
https://www.empik.com/szukaj/produkt?author=martyna+paw%C5%82owska-dymek