Magdalena Łubkowska
Z tomiku: Cienie moich tęsknot
Wydawnictwo autorskie
🌹szepty tęsknoty🌹
tęsknota
maluje mi dni
dziwną barwą
snuje się po kątach
zagląda przez ramię
szepcze wspomnienia
nie pozwala się zapomnieć
codziennie kaprysi
na nowe sposoby
i nie daje się odłożyć
na inny termin
bo gdyby mi się udało
wycięłabym ten termin
z kalendarza nocy i dni
Magdalena Łubkowska
Z tomiku: Cienie moich tęsknot
Wydawnictwo autorskie
🌹uśmiech namaluję szminką🌹
ponurochmure myśli
wbijają mi w serce
tysiące szpilek
błagam o niepamięć
o schowanie się
za rzęsami zrozumienia
i niekochania
źrenice zamarzają
od lodowatych spojrzeń
w przeszłość
boję się jutra
kiedy nadejdzie
tęczówki wypełnię
nieznanym ci kolorem
a uśmiech
namaluję szminką
Magdalena Łubkowska
Z tomiku: Cienie moich tęsknot
Wydawnictwo autorskie
🌹podróż do niezapomnienia🌹
z każdym zmierzchem
wplatają się we mnie
wspomnienia
moje źrenice
wypełniają się twoim uśmiechem
zabierasz mnie w podróż
do niezapomnienia
zawsze z biletem w obie strony
za każdym razem
wracam
coraz bardziej samotna
i coraz bardziej nie twoja
Magdalena Łubkowska
Z tomiku: Cienie moich tęsknot
Wydawnictwo autorskie
🌹złudzenia🌹
za dużo mi
kropel tęskno – deszczowych
niepewnych świtów
pokaleczonych decyzji
dorosłej samotności
zbyt czarnych zmierzchów
i myśli o tobie
za mało mi
twoich oczu na dzień dobry
i twojego szeptu pod gwiazdami
naszych odnalezionych uśmiechów
i dłoni mocno splecionych
za mało mi
wyobraźni na jawie
i za mało
kroplówek z miłością
Magdalena Łubkowska
Z tomiku: Cienie moich tęsknot
Wydawnictwo autorskie
🌹lekcje z jesienią🌹
jesień uczy mnie
że myśli mogą być zziębnięte
jak wiatr w deszczu
że tęsknota szybko się ściemnia
melancholia nie szuka przyjaciół
smutek smagany jest przez powiew
naszych wspomnień
a samotność błądzi po omacku
bo uparła się
że znajdzie do nas drogę
lecz jeśli szybko
zapalę światło w sercu
tęsknotę otuli ciepłe jesienne słońce
samotność poczuje się nieswojo
a smutek ukryje się w cieniu drzew
Magdalena Łubkowska
Z tomiku: Cienie moich tęsknot
Wydawnictwo autorskie
🌹po drugiej stronie serca🌹
za granicą uśmiechu
jest cisza
spokojna w swej stałości
ostrożna
by nie spłoszyć
niedojrzałych jeszcze
marzeń
obiecująca tak wiele
za granicą ciszy
jest troskliwa bliskość
która
wszystkie marzenia
chce przygotować na to
co nieuniknione
chce napoić je
gorącą siłą woli
po drugiej stronie serca
jest spokój
wiara
i nadzieja
i jedno wolne miejsce
zdążysz?
Magdalena Łubkowska
Z tomiku: Cienie moich tęsknot
Wydawnictwo autorskie
🌹niesamotne tęsknoty🌹
zasypiam
z ciszą pod powiekami
z tobą w kącikach oczu
z dniem utkanym z uśmiechu
z nocą pełną spełnienia
oddycham
ukojoną tęsknotą
motylimi skrzydłami
drżącym podmuchem wiatru
mgnieniem radosnych sekund
budzę się
dla naszej codzienności
dla iskier w twoich oczach
dla niesamotnych minut
dla naszych kruchych tęsknot
Magdalena Łubkowska
Z tomiku: Cienie moich tęsknot
Wydawnictwo autorskie
🌹gdyby cię nigdy nie było🌹
gdyby cię nigdy nie było
nie znałabym dni
cichych w swej tęsknocie
radości uparcie milczącej
nielojalnych obietnic
myśli trudnych w prostocie
gdyby cię nigdy nie było
moja ufność by żyła
nadzieja nie byłaby pusta
a serce – pełne zwątpienia
jednak
ty się zdarzyłeś
a ja
z dnia na dzień się uczę
kolejnych wersji
mnie samej
Magdalena Łubkowska
Z tomiku: Cienie moich tęsknot
Wydawnictwo autorskie
🌹dziewczyna którą zna(ła)m🌹
dziewczyna
którą znałam
patrzyła słońcu prosto w oczy
tańczyła w deszczu na łące
miała zapas nadziei i wiary
rozkochiwała uśmiechem
dziewczyna
którą znałam
chowała głowę w marzeniach
nie zdejmowała uśmiechu
wrzucała troski do słoja
rozkochiwała spojrzeniem
dziewczyna
którą znam
znajdzie drogę do siebie
wytrze nadzieję z kurzu
w sercu rozpali płomień
i czas odmierzy na nowo
Zapraszam serdecznie na FB https://www.facebook.com/jagodabuch
Czat z autorka będzie trwał godzinkę.
Pod postem, który udostępnię chwilę przed19:00 zostawiamy wszystkie pytania jakie przyjdą nam do głowy :).
Autorka na wszystkie pytanka odpowie :)
Jak macie ochotę i konto na FB, to zapraszam Was bardzo serdecznie
Halloween pojawiło się w Polsce w latach 90 XX wieku i jest to zwyczaj związany z maskaradą. Mimo, że święto nie jest świętem urzędowym, cieszy się największą popularnością zaraz po Świętach Bożego Narodzenia.
3km 🏃♀️❤🚶♀️
Kinga Michałowska
Z tomiku: Rok uczuć
Wydawnictwo Ridero
🌹Most między sercami🌹
Bolesnych nieporozumień cień
Po niejednej kłótni
Milczenie porzuconych serc
Choć kiedyś nasze uczucia, były dla nas ważne
Teraz słowa ranią mocniej, niż wbity sztylet.
Jeśli zechcesz odejdę.
Lecz, wiedz, że i tak moja miłość nie przeminie.
Ona jedna na zawsze, po nas pozostanie.
Jeśli możesz, wypatruj mnie wytrwale
A może kiedyś, znów mnie odnajdziesz
I będzie tak jak dawniej
Znów będziemy razem
Pewne marzenia i uczucia
odeszły już dawno temu w niepamięć
Lecz są więzi, które są nierozerwalne
I choćbyś je przecinał stale
One nie znikną
Tylko staną się, jeszcze trwalsze.
Po rozłące, znów zbudujemy most
między naszymi sercami.
I będzie on jeszcze bardziej wytrzymały
Wręcz niezniszczalny
Kinga Michałowska
Z tomiku: Rok uczuć
Wydawnictwo Ridero
🌹Wszystkie przeszkody🌹
Nie zagłodzę, naszych uczuć
Dopóki starczy mi sił,
będę pielęgnować naszą miłość
Pomogę Ci zrozumieć,
że wszystko, czego potrzebujesz
Jest tu.
Wspólnie z Tobą i ze mną.
Wszystkie przeszkody, wszystkie granice
Tracą swoją siłę, w zderzeniu z miłością.
Kinga Michałowska
Z tomiku: Rok uczuć
Wydawnictwo Ridero
🌹To za mało🌹
Jak mam wyrazić,
w pełni swoje uczucia
które teraz odczuwam
Mogę je spisać,
Lecz to wciąż za mało
Za mało, bym mogła, wyrazić,
całą swoją miłość
Mogę twój portret namalować,
lecz, czy wówczas zdołam,
piękno twojego wnętrza, odwzorować
Ono tkwi głębiej,
niż mogłabym uchwycić, każdym dziełem
więc po prostu, za Tobą podążam
i stale bezgranicznie, kocham
Kinga Michałowska
Z tomiku: Rok uczuć
Wydawnictwo Ridero
🌹Pielęgnuję🌹
Pomogłeś mi na nowo poskładać
na kawałki połamane serce
Odzyskać dawne nadzieje
I choć, wciąż ukrywam głęboko w sobie
moje marzenia o Tobie
Kocham Cię jedynie z oddali
Każde z naszych wspomnień
Pielęgnuję skrycie.
I stale czekam,
aż nadejdzie upragniona noc
i zakończy się dzień
Z nadzieją,
że chociaż we śnie odwiedzisz mnie
Na dobre i na złe
Na zawsze.