1 sierpnia 1944 roku to początek jednego z najbardziej dramatycznych, ale i heroicznych okresów w historii naszego kraju. Mieszkańcy Warszawy zbrojnie przeciwstawili się niemieckiemu okupantami, chcąc wywalczyć upragnioną wolność.
Szczególnie dziś, w niespokojnych czasach, należy kontemplować pamięć o bohaterskich mieszkańcach stolicy, którzy nierzadko oddawali swoje życie w imię niepodległości naszej Ojczyzny.
78 lat temu o godzinie "W" - 17:00 - nastąpił polski zryw niepodległościowy POWSTANIE WARSZAWSKIE
z tej okazji bieg 5 km🏃ku czci nieznanych ludzi 🏃♀️
trasa, którą wybrała była dość ciężka :)
złapał mnie mały deszczyk heh...
Ździebko wiyncy daje klara,
na majlufty jyżdżo wiara:
do Dymbiny, nad Rusałke,
a jo jade se na działke!
Zamiast siedzieć z kejtrem w siyni
byde mogła tetrać w ziymi,
byde ziorka sioć w zagonkach
i podziabie se w radlonkach.
Wymbór, dziabke i giskane,
chocioż ździebko ośrupane,
wciepne sobie na krybuny,
niech sie kielczom wszyskie szczuny.
Wyćpne zielsko na gymyle
ino se oblyke bryle,
łocet zmiyszom zes natronem,
bo sie przydo na wąsiony.
Byde sioć wew ziymi groszek,
galarype i sznytloszek,
a w obronie przed glapami
to obetkom je kneblami!
Cukru było w Petronelce,
aby ździebko na szufelce,
a czy jest wew innych składach,
trzebno bydzie to obadać.
W jednym składzie, gdzie stoł cukier
wisioł ino taki papier:
“Dziesińć kilo na kalafe!”
jo nie wsadze śtyrech w szafe!
Nic tu ująć i nic dodać,
no po prostu szkoda godać:
do klapsztuli margaryne,
do herbaty - sacharyne!😌
Rok 2020 zapowiadał się niewinnie… Jednak niedługo trzeba było czekać, a wszystko zaczęło się sypać ! Pandemia wirusa COVID-19 opanowała świat i pokrzyżowała wszelkie plany – kulturalne, towarzyskie, ale i sportowe. #zostańwdomu stało się hasłem przewodnim całego społeczeństwa, ale przecież jak to możliwe, gdy jest się maniakiem biegania?
Zamaskowani, często pod osłoną nocy, wybierając odludne, leśne ścieżki (dopóki było to dozwolone) robiliśmy wszystko, aby sportowy duch przetrwał tę pandemiczną próbę! Dziś, ponad dwa lata po tym jak Koronawirus stał się częścią naszego życia, możemy powiedzieć, że odnieśliśmy zwycięstwo w tej bitwie. Nie należy jednak zapominać, że wojna nadal trwa, a nasz zaraźliwy wróg nie śpi… Jednak teraz czas świętowania, pora na biegową paradę zwycięstwa nad pandemią!
Dziś samotny bieg, ale całkiem niezły wynik jak na mnie😋
Mirabelek tutaj pełno, aż ślinka cieknie
5 km zrobione 🤗 Miłego popołudnia
Zapraszam 🤗
https://www.facebook.com/101484055135456/posts/459964192620772/
https://www.instagram.com/p/CgjuclQsi4M/?igshid=YmMyMTA2M2Y=
Zapraszam Was bardzo serdecznie 🤗
Na FB można dziś zadawać pytania autorce od godziny 12:00, w wolnych chwilach odpowie😊
https://www.facebook.com/101484055135456/posts/459869222630269/
Dla tych co nie mają FB
https://czytadlojagody.blogspot.com/2022/07/micha-godlewski-faszywa-przepowiednia.html
Oraz fragment z wywiadu