- Nie będziemy o tym rozmawiać za często, ale strasznie jestem ciekawa, dlaczego markiz urodził się upośledzony.
Lord Strathcairn milczał przez chwilę, po czym odparł:
- Jest zapewne jakieś medyczne wyjaśnienie, czy ja wiem. W Szkocji wszyscy jednak uważają, że to, co wydarzyło się w Ardness, było wynikiem klątwy!
- Klątwy?! - wykrzyknęła Leona.
- Nie chciałem mówić ci o tym wcześniej - odrzekł - bo to mogłoby cię tylko przygnębić, ale od dwustu lat na książętach Ardness ciąży klątwa!
- Dlaczego? - zapytała Leona. - Kto ją rzucił?
Lord Strathcairn pociągnął łyk porto, zanim rozpoczął opowieść.