,,Kołysanka dla Ady"
Literatura obyczajowa
Premiera 23-07-2024
Już wkrótce wrócę do Was z recenzją tej pięknej historii. Ale zanim to nastąpi chciałam Wam podrzucić kolejny list Emila do Ady. Ten mężczyzna nie dawał za wygraną. Dążył do tego, żeby być z ukochaną. Los jednak złośliwe się z nimi obszedł. Żeby poznać finał tej listowej tajemnicy zapraszam do lektury
![]()
Już nie mogę się doczekać, kiedy Cię zobaczę. Tak bardzo tęsknię za Tobą, że aż boli. Nie potrafię skupić się na niczym innym. Cały czas jesteś w mojej głowie, w snach i na jawie. Owładnęłaś całkowicie moją duszę i sprawiłaś, że chce mi się iść dalej... i to mi się podoba. Nie ma na świecie nic bardziej ekscytującego.
Wczoraj przypomniał mi się tak żywo nasz oświetlony księżycem wieczór w rydzyńskim parku i my, tak bliscy. Spacerowałem u Twego boku i ukradkiem spoglądałem w twarz otuloną nowiem. Studiowałem Twój portret, chcąc zachować w pamięci każdy jego detal. Twoje oczy lśniły wtedy mocniej niż księżyc, który niewątpliwie musiał być zawstydzony tym faktem, a może nawet zazdrosny, że przyćmiłaś jego urodę swoją. Pragnę wrócić do tych chwil i ujrzeć Cię znowu. Niestety na razie jest to niemożliwe, więc pozostaje mi tylko wielbić Cię i marzyć.
Teraz jedyną pociechą dla mnie jest zbliżający się wyjazd do Poznania. Będę tam już w przyszłą sobotę i będę czekać na Ciebie o szesnastej na Starym Rynku pod fontanną. Tak, jak sobie tego życzyłaś. Moje serce już podskakuje z radości, że wkrótce się spotkamy. Pozostało jeszcze kilka dni. Długich dni i nocy. Jak ja to wytrzymam?
Kochana Ado, przesyłam Ci moje najczulsze myśli, aby były z Tobą i otulały ciepło w każdej chwili. Do zobaczenia!