Avatar @magdag1008

Maggie w książkach

@magdag1008
32 obserwujących. 43 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj 6 dni temu.
maggie_w_ksiazkach
Napisz wiadomość
Obserwuj
32 obserwujących.
43 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj 6 dni temu.
niedziela, 16 lutego 2025

Post patronacki ,,Córka gangstera Seconda Parte"

,,Córka gangstera Seconda Parte"
Cykl: Córka Gangstera (tom 2)
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo Monika Magoska-Suchar
Premiera 14-02-2025
 
 
 
W piątek była premiera!!! Monia, gratuluję Ci kolejnej cudownej historii Życzę Ci kolejnych świetnych książek Nie zmieniaj się! Nie przejmuj hejtem, bo jesteś cudowną kobietką, która pisze sercem
 
Dziękuję Ci za zaufanie i że mogę być częścią tego wszystkiego
 
Historia Luci i Arriga jest historią, która boli. To nie jest cukierkowa opowieść, znajdziecie w niej mnóstwo bólu i łez. Na przykład zostawiam Wam fragment
 
 
Nie mogłem skończyć jako pokarm dla ryb. Zebrałem się w sobie i podjąłem próbę wdrapania się na górę, ale nie było to łatwe, bo krawędzie klapy, której się trzymałem, były śliskie, a moje ręce nie miały odpowiedniego punktu zaczepienia. Orazio zniknął, zapewne uciekając, jak zamierzał, a ja walczyłem, aby nie spaść do wody i nie stać się kolejną ofiarą krwiożerczych bestii. W pewnym momencie, gdy już traciłem nadzieję na ratunek, tuż nade mną pochyliła się tak dobrze mi znana twarz.
– Ojcze! – zawołałem uradowany, że mnie odnalazł.
Tymczasem Fabio tylko uśmiechnął się do mnie, po czym zrobił coś, czego kompletnie się nie spodziewałam – zwłaszcza po tym, jak okazałem mu wierność i pomogłem opuścić więzienie – odwrócił się na pięcie, rzucając krótkie:
– Żegnaj, synu.
Po tych słowach zniknął mi z zasięgu wzroku.
Ale... ale jak to?!
Nie pomógł mi?
Nie wyciągnął?
Wisiałem nad przepaścią, czując, jak mięśnie moich rąk zaczynają coraz bardziej drżeć nie tylko z wysiłku, ale i z emocji.
Dlaczego, tato? Dlaczego?!, krzyczał mały chłopiec, który wciąż żył we mnie i nadal szukał akceptacji surowego rodzica.
A więc wciąż się na mnie gniewał, wciąż mi nie wybaczył. To była jego odpowiedź, odpowiedź wielkiego Fabia Scorazziego na próbę odbudowy naszej relacji. Właśnie pokazał, co o niej myśli i za kogo mnie ma.
To koniec...
Tak zadecydował.
W tym momencie moje ręce nie wytrzymały, puściłem się krawędzi i runąłem w otchłań.
Żegnaj, Lucio. Widać nie pisane nam być razem na tym świecie.
 
 
× 1
Komentarze

Archiwum

2024

2023

© 2007 - 2025 nakanapie.pl