Wczoraj była premiera tej świetnej książki. Marcelina, Sandra gratuluję!!! Dziękuję, że mogłam patronować Waszą książkę. Była to dla mnie czysta przyjemność! Życzę Wam samych sukcesów i całego mnóstwa zadowolonych Czytelników
Z tej okazji przygotowałam dla Was kolejny fragment, w którym Aurora znalazła nowy cel w życiu. Zemstę. Zapraszam
Budziłam się zlana potem. Zasłaniałam dłonią usta, aby nie krzyczeć. Mój oddech stał się ciężki i przyspieszony.
To tylko sen, popierdolony, ale sen.
Jednak coś do mnie dotarło. Miałam świadomość tego, kto był temu winien. Zrzuciłam z siebie kołdrę i podniosłam się z łóżka.
Armando.
Zapłaci mi za wszystko.
Wzięłam szybki prysznic, wilgotne włosy spięłam w małego koka na karku i pierwszy raz od nie wiadomo jakiego czasu wyszłam z pokoju.
Wiedziałam, gdzie byli wszyscy. Kiedy znajdowałam się kilka kroków od jadalni, stanęłam i wzięłam głęboki wdech. W moim życiu pojawił się cel.