Avatar @magdag1008

Maggie w książkach

@magdag1008
32 obserwujących. 43 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj 6 dni temu.
maggie_w_ksiazkach
Napisz wiadomość
Obserwuj
32 obserwujących.
43 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj 6 dni temu.
niedziela, 16 lutego 2025

Post patronacki "Różdżkarstwo dla opornych "

"Różdżkarstwo dla opornych "
Cykl: Rozszczelnienie (tom 3)
fantasy, science fiction
Wydawnictwo Empik Go
Premiera 14-02-2025
 
 
W piątek była premiera!!! Paula, gratuluję Ci Kochana Ta premiera miała mnóstwo przeszkód, ale najważniejsze, że udało się doprowadzić do szczęśliwego finału! Życzę Ci wielu ciekawych i świetnych książek
 
Dziękuję za zaufanie i że mogłam w tym uczestniczyć
 
Moja romantyczna dusza musiała wybrać ten fragment Dziś Walentynki, więc musiało być też uczucie
 
 
Miał zaskakująco ciepłą skórę i lekko zmrużone, łagodnie uśmiechnięte oczy.
- Jemioła - dodał krótko.
- A tak, czas od świąt zleciał piorunem - westchnęłam i przyłożyłam na moment dłoń do czoła. - Trzeba będzie rozebrać choinkę. Zupełnie nie mam na to mocy przerobowych.
W odpowiedzi czarownik jedynie się uśmiechnął. Spróbowałam wysunąć dłonie z jego uścisku, ale on przytrzymał mnie mocniej i zbliżył się jeszcze bardziej.
- Jemioła przypomina o istotnej tradycji - powiedział cichym, głębokim głosem. - Nie kuś losu.
Sekundę później jego usta wylądowały na moich, aż zakręciło mi się w głowie. Zmrużyłam oczy i całkowicie zatopiłam się w tym pocałunku. Smakował miętą i anyżem. Miałam ochotę trwać tak przez wieczność, delikatnie muskając jego wargi, pozwalając, by pieścił mnie językiem. Każdy gest roztapiał mnie od nowa. Czułam, jak nasze aury splatają się ze sobą i tańczą.
Kiedy Gniewosz odsunął się ode mnie na kilka milimetrów, złapałam oddech.
- Przez cały czas zastanawiałam się, dlaczego jesteś dla mnie taki dobry, podczas gdy ja byłam jędzą nad jędze - wyrzuciłam z siebie z uśmiechem.
Nie mogłam powstrzymać kolejnych słów, wylewających się ze mnie jak rzeka z koryta podczas roztopów. On z kolei patrzył na mnie łagodnie, nie wypuszczając z ciasnego, ciepłego uścisku.
- Czasem ludzie odnajdują się i po prostu wiedzą - odparł zagadkowo. Wiedziałam, o czym mówił.
- Wiedzą, że są dla siebie nawzajem - dodałam.
Tym razem to ja go pocałowałam, a jego spokój spływał na mnie falami, obmywając mnie z wszelkich negatywnych emocji, jakby nigdy nie istniały.
 
 
× 1
Komentarze

Archiwum

2024

2023

© 2007 - 2025 nakanapie.pl