👉Kolejny udany debiut, który miałam przyjemność przeczytać, historia która chwyta za serce i pokazuje brutalne realia świata. Książka z literatury obyczajowej skupiająca się na problemach małżeńskich, grze pozorów, toksycznych relacjach i życiowych dylematach.
👉Nina wiedzie na pozór idealnie wyglądające życie. Niemal nikt nie wie, z jakimi demonami boryka się kobieta, oraz co dzieje się za zamkniętymi drzwiami jej domu. Nina spełnia się zawodowo, ma córkę i męża uważanego za ideał mężczyzny. Zawsze zadbana i perfekcyjna w tym jak wygląda, i tym co robi. Jednak jej życie nie przypomina sielanki jaką widzą obserwujący ją ludzie. Jej granice są nadwyrężone, że wystarczy iskra, która pchnie ją do zmian.
👉Fabuła zawiła i nawet nieco trudna, kontrastuje z bardzo lekkim i przyjemnym piórem autorki, która zabiera nas w świat tzw wyższych sfer. Nina weszła do tego świata jako zakochana żona, która bardzo szybko zderzyła się z brutalnością i bezwzględnością tego jakże pożądanego życia. Główna akcja dotyczy teraźniejszości kobiety, w której źle się dzieje a ona sama znajduje się już na granicy wytrzymałości, jednocześnie autorka pozwala nam też zajrzeć w przeszłość, pozwalając nam poznać szerszą perspektywę małżeńskich relacji.
👉W książce poruszone zostały bardzo trudne, ciężkie i kontrowersyjne tematy, takie jak waśnie rodzinne, przemoc w szerokim tego słowa znaczeniu, utarta dziecka, problemy zawodowe, zdrada czy toksyczne relacje, tych tematów jest jeszcze więcej, a każdy jeszcze bardziej przytłacza albo szokuje.
👉Czytając książkę bardzo się w nią zaangażowałam emocjonalnie, wyczekiwałam momentu kiedy Nina powie dość. Ta chwila nadeszła, stanowiąc punkt kulminacyjny, jednak po nim stało się coś czego bardzo nie lubię, czyli uogólnienie tematu. Końcówka zbyt ogólna i niedopracowana, zabrakło kwintesencji wydarzeń i dogłębnego zamknięcia tematu, przez co ja jestem ogromnie zawiedziona zakończeniem, trochę niedopracowanym, które nie odpowiedziało na wszystkie pytania.
👉Książka ważna i potrzebna, warta uwagi i polecenia.