❤️Tytuł: Uwierzyć w miłość ❤️Autor: M.F. Mosquito ❤️ ❤️Wydawnictwo: @wydawnictwomagiaslow ⭐Moja ocena: ♾️/10⭐
👉Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Książka początkowo wydawała się być lekkim i przyjemnym romansem, jednak w połowie cała fabuła zmieniła się o przysłowiowe 180 stopni.
👉Alicja po nieudanym związku zamknęła się na relacje z mężczyznami, skupia się na biznesie i codzienności. Ulega jednak namowom i umawia się na randkę w ciemno, tam poznaje Łukasza. Oboje wydają się zafascynowani sobą, jednak mężczyzna po pilnym telefonie wychodzi. Drogi tych dwojga spotykają się ponownie w szpitalu, gdzie Łukasz zostaje lekarzem kobiety, wkrótce zostają parą. Następnie akcja przenosi się w czasie o rok, pomimo udanego związku na parę spada tragiczna diagnoza Alicji.
👉Ja podzieliłabym tą książkę na dwie części. Pierwsza skupiająca się na lekkiej i przyjemnej fabule, niemal jak w komedii romantycznej. Druga od wydania diagnozy o nowotworze, która wszystko zmienia. Jako osoba, która mało kiedy płacze podczas czytania, od połowy książkę czytałam ze ściśniętym gardłem i łzami w oczach. Autorka w zajmujący sposób opisuje walkę z chorobą i wsparcie najbliższych. Fabuła staje się cięższa i bardzo emocjonalna. Kiedy w końcu wydaje nam się, ze możemy odetchnąć, autorka po raz kolejny wrzuca bombę.
👉Książka jest przesiąknięta emocjami i ciężkimi tematami, ale pokazuje także siłę prawdziwej miłości. Pokazuje, że związek i miłość to nie tylko dobre i szczęśliwe chwile, ale także te przepełnione walką, cierpieniem, bólem oraz wzajemnym wsparciem. W tej historii bardzo często poruszany jest temat profilaktycznych badań dla kobiet, oraz przebieg leczenia nowotworów. Zakończenie łapie za serce, jest przepiękne i wzruszające.
👉Autorce udało się sprawić, że po raz pierwszy w życiu brakło mi słów a emocje mnie przytłoczyły na tyle, że nie potrafiłam utrzymać spływających łez. Zgłaszając się na recenzentkę tej książki nie miałam pojęcia jak bardzo ta historia na mnie wpłynie.
👉Jestem wdzięczna wydawnictwu Magia Słów za możliwość poznania i zrecenzowania tej książki, była to nie tylko przyjemność ale i zaszczyt.