👉Kolejna książka napisana przez duet moich ulubionych autorek. Śledziłam tą historię na wattpadzie, i czekałam na jej wydanie od dnia zakończenia publikacji. Dzięki tej opowieści poznałam twórczość Natalii, która została ze mną do dziś. Książka to romans trochę małomiasteczkowy, trochę sportowy, bo kluczową rolę odgrywają tutaj łyżwy. To cudowna i ciepła, choć rozgrywająca się na Alasce opowieść o pokonywaniu przeszkód i walce o siebie.
👉Sky młoda dziewczyna, która od najmłodszych lat kocha łyżwiarstwo figurowe, wielokrotna medalistka, która na olimpiadzie ulega poważnemu wypadkowi, który przekreśla jej karierę. Obecnie kobieta prowadzi kwiaciarnię i zgłębia tajemnicę Świetlika. Sammael to typowy odludek, po traumatycznym i ciężkim dzieciństwie, mężczyzna nie potrafi odczuwać pozytywnych emocji, ich nadmiar ulatnia się podczas jazdy na łyżwach na zamarzniętym jeziorze. Całkowity przypadek sprawia, że dwie poranione przez los osoby stają się swoim ratunkiem i lekarstwem.
👉Ja jestem zakochana w tej książce od pierwszego rozdziału, czytałam ją na wattpadzie, później w wersji e-booka, i przeczytałam kolejny raz gdy dostałam ją w wersji papierowej. To historia, której ja osobiście nie mam dosyć. Choć jestem osobą ciepłolubną to urzekła mnie sceneria Alaski, opisana w powieści. Temat łyżwiarstwa figurowego, którego jestem fanką od najmłodszych lat, choć na łyżwach jeździć nie potrafię. Dodatkowo cudowni bohaterowie, wspaniale wykreowani, na pierwszy rzut oka wydający się swoimi przeciwieństwami, ale w głębi duszy tak samo złamani przez życie.
👉Autorski duet stworzył fantastyczną fabułę, w której można znaleźć dominujący motyw grumpy & sunshine, który ostatnio coraz bardziej mi się podoba, dodatkowo motyw sportowy, wątki poświęcone pasji, zemście, walce o sprawność fizyczną, poruszane zostały także wartości rodzinne, na przykładzie dwóch rodzin widzimy całkowicie inne podejście do tego tematu.
👉Autorki słyną z poruszania ciężkich tematów i tutaj też ich nie brakuje, a historia Sammaela łamie serca i dusze. Wraz z bohaterami przeżyjemy całą gamę emocji, bo autorki ich nie oszczędzają, serwując coraz to nowe problemy i dramaty.
👉Podsumowując uważam to książkę za najlepszą w dorobku obu autorek. Historia, która przy każdym kolejnym czytaniu wywołuje takie same emocje, pokazująca słodko-gorzki obraz życia, ale dająca nadzieję na to, że po pokonaniu wszelkich problemów czeka spokój i szczęście. Książka, od której nie można się oderwać, napisana w wspaniałym stylu, lekkim i przyjemnym, wywołująca ogrom emocji od ekscytacji i radości do strachu i żalu, niejednej osobie łza zakręci się w oku. To wszytko daje niedługa opowieść, którą można przeczytać w przeciągu jednego wieczoru. Osobiście uwielbiam i nawet do głowy mi nie przyszło, żeby się o coś czepiać. Jeśli by ktoś pytał to moja ulubiona książka.❤️