📸Tytuł: Delilah Green ma to gdzieś📸
📸Autor: Ashley Herring Blake📸
📸Cykl: Bright Falls - Tom 1
📸Wydawnictwo: @gorzka.czekolada.wydawnictwo
⭐Moja ocena: 6/10⭐

👉Zaczęłam przygodę w Bright Falls od drugiego tomu, który spodobał mi się tak bardzo, że postanowiłam nadrobić pierwszy, jednak ten trochę mnie zawiódł. Drugi tom poniekąd kontynuuje tą historię, więc czytało mi się to trochę dziwnie, dlatego dobra rada, jeśli zamierzacie czytać tą serię, czytajcie od początku.

👉Delilah to fotografka z pasji jak i zawodu, po śmierci ojca, została pod opieką macochy wraz z przyrodnią siostrą, dziewczynki nie wchodziły dobie w drogę, a macocha traktowała pasierbicę z obojętnością. Delilah przy pierwszej okazji opuszcza rodzinne strony i zaczyna życie na własny rachunek. Jednak po latach zmuszona jest powrócić do miasteczka, gdzie ma zostać fotografką na wydarzeniach związanych ze ślubem siostry. Ostatniego czego się spodziewała to, to że obowiązek zmieni się w przyjemność.

👉Głównym motywem są przygotowania do ślubu, a później jego sabotowanie. Książka opowiada o problemach rodzinnych i relacji na poziomie pasierbica - macocha oraz relacji pomiędzy przyrodnimi siostrami. To także romans poświęcony relacji damsko-damskiej, która jakby nie było jest tutaj dość skomplikowana. Claire jest jedną z najlepszych przyjaciółek siostry Delilah, ale także samotną matką, zmagającą się z nastolatką i jej nieodpowiedzialnym ojcem. Relacja tej dwójki przynosi wiele emocji, czuć pomiędzy nimi chemię, jednak obie nie do końca wiedzą jak rozwinąć swój związek, gdyż każda z nich patrzy na świat inaczej.

👉Książkę czyta się dobrze, jest zabawnie ze względu na sytuacje i dialogi. Jest poważnie w kwestiach związku i relacji pomiędzy siostrami, jest irytująco ze względu na zachowanie przyszłego pana młodego, szanownej matki oraz Claire, która sama nie jest pewna czego chce. Jest także gorąco, przez obrazowo opisane zmysłowe sceny zbliżeń.

👉Mam bardzo mieszane uczucia co do książki. Szczerze mówić po tym tomie nie wiem czy sięgnęłabym po drugi. Zabrakło mi tu czegoś, jakiegoś napięcia czy dreszczyku emocji, historia jest prostolinijna i dość przewidywalna.