Wybaczcie drugi wpis dzisiaj, ale muszę Wam coś powiedzieć.
Nie wiem jak, ale nie mogę też tego ukrywać.
Będzie to dla Was szok...
Otóż.
Klakierka pojechała dziś do lecznicy na umówiony zabieg sterylizacji.
I tam... Okazało się, że...
Klakierka to Klakier. 😎