Ale ładny "kwiatek", o wiele ładniejszy od tam rosnących. Ta skrzynka jest w sam raz dla kotka, pasowna kotku.
Przypomniała mi się autentyczna historia. W laboratorium gdzie pracowała moja Mam, była miseczka z platyny. Służyła do rozpuszczania i podgrzewania różnych substancji, a więc była sczerniała i powyginana. Pewnego dnia okazało się, że miseczka zniknęła. Rozpoczęły się poszukiwania, choćby ze względu na cenę. Miseczkę znaleźli w warsztacie, na podłodze z mleczkiem. Ktoś przyszedł z warsztatu, coś naprawiał i zabrał, gdyż to była "pasowna miseczka dla kotka".