E tam, wygląda jak pies, który chce wyjść na siku. :D

Co nie zmienia faktu, że zasłużył na schabowego :D

Jasne, ja też, ale psy będą przez jakiś czas lekko skołowane. To rutyniarze :-D

Ciekawe. Kiedy obserwowałam koty w sanatorium. Zawsze po objedzie zjawiało się całe stadko czekając na to czym poczęstują je kuracjusze. Nastąpiła zmiana czasu i byłam ciekawa, czy koty zjawią się o godzinę za wcześnie. Nic z tego , koty mimo zmiany czasu, zjawiły się po objedzie. Może bardziej kierowały się zapachami z kuchni.

Bardzo możliwe. Poza tym koty różnią się od psów bardziej, niż psy od ludzi. Moim zdaniem, rzecz jasna:)