Avatar @OutLet

@OutLet

152 obserwujących. 77 obserwowanych.
Kanapowicz od 5 lat. Ostatnio tutaj około 23 godziny temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
152 obserwujących.
77 obserwowanych.
Kanapowicz od 5 lat. Ostatnio tutaj około 23 godziny temu.

Blog

czwartek, 11 lutego 2021

Kąt Poetycki (2)

Proszę Państwa, dziś poezja komentująca rzeczywistość.
I tylko tyle komentarza z mojej strony, bo wstyd mówić więcej niż mistrzyni lapidarności.

Ewa Lipska, wiersz Rekiny z tomu Miłość w trybie awaryjnym (2019)

Kraj stanął mi w gardle.
Ani go przełknąć
ani wypluć.

Oddycham
przez pełne morze
rekinów.
środa, 10 lutego 2021

Ważne słowa z ważnych lektur

Jaka ta książka jest przepiękna!

Cześć - przywitał się. - Co czytasz?
Elisabeth pokazała mu puste ręce.
Czy ja wyglądam, jakbym coś czytała?
Zawsze coś czytaj - poradził. - Nawet jeśli nie czytasz niczego dosłownie. Jak inaczej mamy odczytywać świat? Pomyśl o tym jak o stałej.
Stałej czego?
Stałej stałości - odparł Daniel.


***

Język jest jak pole maków. Wystarczy trochę spulchnić wokół nich ziemię i rozwiną się uśpione wyrazy, jaskrawoczerwone, świeże, kołyszące się na wietrze. Potem zaczynają grzechotać makówki, wypadają nasiona. I wreszcie nowe słowa czekają, żeby wykiełkować.



wtorek, 9 lutego 2021

Ważne słowa z ważnych lektur

Stworzył coś, wykazał się. Jego matka byłaby w końcu zadowolona.
O Boże. Czy po śmierci wciąż ma się matkę?

Ali Smith, Jesień, s. 21.

Z pozdrowieniami dla dzieci toksycznych rodziców.

poniedziałek, 1 lutego 2021

Poezja sprzed Kąta

Czekając na te upragnione Wiersze wybrane, dzielę się utworem z tomu Prawdziwe życie (2019) Adama Zagajewskiego. To jest wg mnie wiersz, w którym autorowi udało się zamknąć tyle czasu, że aż strach -
i wielki podziw, że potrzebował do tego tak niewielu zwrotek, wersów, słów.

I w ogóle myślę, że urządzę tu jakiś Kąt Poetycki, bardziej zorganizowany niż dotychczas.

Góry

Kiedy nadchodzi noc
góry są jasne i czyste
- jak student filozofii
przed egzaminem.

Obłoki odprowadzają ciemne słońce
na koniec cienistej alei
i żegnają się z nim długo,
ale nikt nie płacze.

Patrz, patrz chciwie,
kiedy nadchodzi zmierzch,
patrz nienasycenie,
patrz bez lęku.
piątek, 29 stycznia 2021

Z pamiętnika dziwnej nauczycielki

Mój uczeń (pierwszy rok go uczę) odkrył dzisiaj - i podzielił się ze mną tym odkryciem - że bardzo trudno jest wskazać w lekturze wymagany cytat, jeśli się tej lektury nie czytało.

A ja dałam 20 cytatów do znalezienia i opisania. :D
piątek, 22 stycznia 2021

Poezja sprzed Kąta

Dziś setne urodziny Krzysztofa Kamila.
Z tej okazji wiersz inny od wszystkich Jego wierszy.

Krzysztof Kamil Baczyński - Prezentacja

Je­stem Sy­me­on - pe­li­kan,
uro­dzi­łem się pod zna­kiem Wod­ni­ka,
stąd mam skłon­no­ści do męt­nej po­ezji,
do mi­sty­ki i pa­ra­mne­zji,
stąd na­wet nie wiem, czy mam dwa dni,
czy rok, czy mi się tyl­ko wszyst­ko śni.
W ogó­le:
cier­pię na dłu­giej mo­jej szyi bóle.
Cza­sa­mi:
ży­wię się wi­ta­mi­ną D i wę­glo­wo­da­na­mi.
Mile:
roz­ma­wia się tyl­ko z Je­rzym A. i z kro­ko­dy­lem.
Czę­sto:
byle g... jest już dla mnie klę­ską.
Za­wsze:
(taka już moja uro­da) krzy­wo na lu­dzi pa­trzę.
Pro­szę jesz­cze, przyjm mnie do­brze ser­cem ca­łym,
bo je­stem bar­dzo nie­śmia­ły
Sy­me­on

Wszystkiego najlepszego - gdziekolwiek jesteś.
wtorek, 5 stycznia 2021

Ważne słowa z ważnych lektur

Zaciągnął się papierosem i zawiesił zdanie na sinawych obłokach dymu.

Czasem mnie coś zauroczy, na przykład ładne zdanie w dobrej książce.

Coś mi się zdaje, że jedna jaskółka czasem wiosnę czyni, nawet w Czarnobylu.

https://nakanapie.pl/ksiazka/jaskolki-z-czarnobyla
piątek, 18 grudnia 2020

Poezja sprzed Kąta

Pierwszy wiersz Adama Zagajewskiego, nad którym zatrzymałam się dłużej, wiele lat temu napotkawszy go w podręczniku do gimnazjum. Przykuł moją uwagę swoją dostojnością. Od tamtej pory poezja Zagajewskiego jakoś stale mi towarzyszyła, ciągle była gdzieś z tyłu głowy, w pamięci. Czułam,
że któregoś dnia poświęcę jej więcej czasu i uwagi. I tak się stało w tym roku. Wczytałam się w nią głębiej, poszerzyłam też swoją wiedzę na temat samego Poety.
I stwierdzam jednoznacznie - to jest wybitny Poeta.
A poza wszystkim, jego twórczość mnie wycisza.

Szybki wiersz

Słuchałem śpiewu gregoriańskiego
w pędzącym samochodzie
na autostradzie, we Francji.
Drzewa śpieszyły się. Głosy mnichów
chwaliły niewidzialnego Pana
(o świcie, w drżącej od chłodu kaplicy).
Domine, exaudi orationem meam*,
prosiły męskie głosy tak spokojne,
jakby zbawienie rosło w ogrodzie.

Dokąd jechałem? Gdzie schowało się słońce?
Moje życie leżało rozdarte
po obu stronach drogi, kruche jak papier mapy.
Razem ze słodkimi mnichami
zmierzałem w stronę chmur, sinych,
ciężkich, nieprzeniknionych
jak opaska na oczach skazańca,
w stronę przyszłości, otchłani,
połykającej twarde łzy gradu.
Daleko od świtu. Daleko od domu.
Zamiast murów – cienka blacha.
Ucieczka zamiast czuwania.
Podróż zamiast zapomnienia.
Zamiast hymnu – szybki wiersz.
Przede mną
biegła mała, zmęczona gwiazda
i błyszczał asfalt szosy,
wskazując, gdzie jest ziemia,
gdzie ukryła się brzytwa horyzontu,
a gdzie czarny pająk wieczoru
i noc, wdowa po tylu marzeniach.

* [łac.] Panie, wysłuchaj modlitwy mojej.




czwartek, 10 grudnia 2020

O książkach i czytaniu

Podejrzałam, że Mikołaj przyniósł mi taki prezent: https://nakanapie.pl/ksiazka/hau-psy-pieski-i-bestie-w-basniach-mitach-i-wierzeniach.
No, przecież musiałam podejrzeć. I na takich słowach otworzyłam:

Jeśli w niebie nie ma psów, to po śmierci chcę trafić tam, gdzie one. (Will Rogers).

Tak.

Teraz zapakuję i odlożę, bo inaczej przeczytam do Świąt.
sobota, 28 listopada 2020

O książkach i czytaniu

W poezji możesz powiedzieć wszystko, odkryć się całkowicie, podać się na tacy, stanąć w drzwiach nieubranym - i jednocześnie pozostać nie w pełni czytelnym (albo zupełnie nieczytelnym) dla odbiorcy.
To jest prawdziwa moc słowa - poetyckiego.
niedziela, 22 listopada 2020

Poezja sprzed Kąta

Dziś podzielę się z Wami ćwiczeniem wykonanym w ramach kursu, w którym właśnie uczestniczę.
Może znacie, może nie? Dla maniaków twórczego myślenia świetna sprawa.
Ćwiczenie nazywa się połówkowy wiersz. Wybieramy sobie dowolny tekst poetycki, odcinamy każdy wers w dowolnym miejscu, po czym uzupełniamy je wg własnego pomysłu. Żeby się niczym nie sugerować, najlepiej by było, gdyby ktoś wybrał i przygotował nam wiersz. Ja zrobiłam to sama, a dla ograniczenia wpływów sięgnęłam po poetkę, której utworów nie czytam.
Oto, co wyszło.

Oryginał - Anna Achmatowa,W blaskach zachodu
W bla­skach za­cho­du po­żółkł świat,
Czu­le kwiet­nio­wy chłód się skra­da.
Spóź­ni­łeś się o tyle lat,
A jed­nak je­stem to­bie rada.

Siądź bli­żej, usiądź przy mnie tuż
I uśmie­cha­jąc się ocza­mi,
Na ten nie­bie­ski ze­szyt spójrz -
Dzie­cin­ny ze­szyt mój z wier­sza­mi.

Prze­bacz, że to­nąc w smut­ku złym
Cie­szyć się słoń­cem nie umia­łam.
Prze­bacz i to, że w ży­ciu mym
In­nych za cie­bie czę­sto bra­łam.


Moje pierwsze przekształcenie - odcięte końcówki wersów (pogrubiona czcionka oznacza to, co ja dopisałam)
W blaskach ułudy
W bla­skach poranka najróżniejszych
Czu­le
jak kiedyś jestem dotykana.
Spóź­ni­łeś się
jednak z najważniejszym,
A jed­nak
nie szczęście to, lecz rana.

Siądź bli­żej,
może coś się wyprostuje
I uśmie­cha­jąc się,
coś rozwiążemy,
Na ten
dzień tylko, nie na inne
Dzie­cin­ny
sposób wynajdziemy?

Prze­bacz,
a ja przebaczę także –
Cie­szyć się
jeszcze przecież można.
Prze­bacz
mi moje sny niewinne
In­nych
nie miewam na tej ziemi…

I drugie moje przekształcenie - odcięte początki wersów (znów pogrubiona czcionka oznacza to, co ja dopisałam)
Szkoda zachodu
Oto jest starość.
Po­żółkł świat.
Śmierć już przemyka, już się skra­da.
Myślałaś – jeszcze tyle lat,
Jeszcze się znajdzie na to rada.

A one obie obok, tuż
Głodnymi na Cię patrzą ocza­mi,
A Tyś gotowa, w lustro spójrz –
Wszak umiesz czytać między wier­sza­mi.

Nie grzęźnij teraz w smut­ku złym
I nie mów sobie – nie umia­łam.
Czas swoim rytmem w ży­ciu mym
Płynął – ja go za prolog czę­sto bra­łam.

:)
wtorek, 10 listopada 2020

Varia

Najlepsze, co przydarzyło się człowiekowi, to pies* (zaraz po książkach).

* Albo kot, co kto woli. ;) **
** Dobra, uprzedzając inne ewentualne zażalenia i wnioski - wstawcie sobie dowolne zwierzę. :)




wtorek, 3 listopada 2020

Z pamiętnika dziwnej nauczycielki

Pytanie uczennicy: Czy w kreatywności nie chodzi o to, żeby sobie ułatwiać życie, a nie je utrudniać?
No - perła, nie dziewczyna!
Ma rację, już i tak wystarczająco komplikujemy sobie życie.
A kreatywność i utrudnianie to w ogóle dwa wykluczające się pojęcia.

A potem jeszcze trafiam na taką myśl:
Lepiej jest stworzyć coś, co inni skrytykują, niż nie stworzyć niczego i krytykować innych. (Ricky Gervais)
Wykorzystam do następnych zajęć. :)


czwartek, 29 października 2020

Z pamiętnika dziwnej nauczycielki

Nic odkrywczego nie będzie w tym, jeśli napiszę, że największą trudnością podczas prowadzenia lekcji zdalnych jest brak bezpośredniego kontaktu z uczniem, takiego twarzą w twarz, w klasie, nie przez kamerkę. Ma to wpływ na proces dydaktyczny, że się tak mądrze wyrażę. W klasie na bieżąco obserwuję reakcje uczniów - widzę, kto przysypia, kto faktycznie jest zainteresowany, a kto udaje zainteresowanie, kto stwarza pozory pracy, a kto ma wywalone, kto korzysta z lekcji albo przynajmniej próbuje. I sama mogę od razu zareagować, stosując odpowiednie środki przymusu dobrowolnego, wzmagające aktywność kochanej młodzieży. :)
A za pośrednictwem ekranu te reakcje docierają do mnie z opóźnieniem lub wcale - jeśli pacjent akurat wyłączy kamerę, ewentualnie w ogóle opuści lekcję, oczywiście na skutek nagłych i niespodziewanych problemów z internetem. Odzew na moje hasła bywa różny, niekoniecznie właściwy.
I kiedy tłumaczę temat, pokazuję prezentację, robimy ćwiczenie - to nie wiem, czy mam stanąć
na głowie, czy może wystarczy, jak stanę na rękach...
środa, 21 października 2020

Ważne słowa z ważnych lektur

Książka przyszła dziś. Jeszcze nie zaczęłam czytać, otworzyłam na przypadkowej stronie - i taki oto cytat ukazał się oczom mym:

Origami to było dla mnie trudne słowo. Długi czas myliłam je z orgazmami i nie mogłam wyjść
ze zdumienia, kiedy matka opowiadała Kimiemu przez telefon, że po powrocie do domu pokaże mu
kilka odlotowych orgazmów.
Tak wiele spraw może stać się źródłem nieporozumień.

Anja Snelmann, Dziewczynki ze świata maskotek

Archiwum

2022

2021

2019

© 2007 - 2024 nakanapie.pl