Avatar @almos

@almos

155 obserwujących. 114 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj 1 minuta temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
155 obserwujących.
114 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj 1 minuta temu.
wtorek, 18 lipca 2023

Wiersze na trudne czasy (74)

Karol Maliszewski (ur. 1960) – poeta, prozaik, krytyk literacki. Mieszka w Nowej Rudzie.

Nie rozumiem tego wiersza, ale coś w nim jest...

 

Karol Maliszewski

 

Wiersz o rybach

 

Wszyscy pytają, co biorę

(zmieniłeś się, mówią, wyluzowałeś),

 

a ja już tylko daję,

skończyła się era wielkich

brań.

 

Siedzę na mieliźnie,

stając się gorzką wodą

i tym żwirem pod nią.

 

Ryby ocierają się o stopy.

 

Źródło: Twórczość 6/2022

× 21
Komentarze
@OutLet
@OutLet · ponad rok temu
Wg mnie ryby są zmyłką, występują tu na zasadzie metaforycznego skojarzenia czy zabawy językowej (ryby biorą, osoba coś bierze wg otoczenia). A w sumie to wiersz o rozczarowaniu i obojętności (lepiej lub gorzej maskowanej), która jest jego konsekwencją.
Oczywiście to moja teoria, ale tak właśnie odczytuję ten wiersz.
× 8
@Airain
@Airain · ponad rok temu
Bo ja wiem? Ja tu nie widzę rozczarowania, raczej "odpuszczenie", wyluzowanie właśnie, akceptację, że już niczego nie trzeba "brać". Że można usiąść/osiąść, choćby na mieliźnie, godząc się ze światem, nawet gorzkim. Te ryby to też dla mnie pozytywny akcent. Nie "biorą", co znaczy, że nikt ich nie łowi, więc mogą swobodnie przyjść.
Jak widać, mam właśnie fazę pozytywnych interpretacji. ;)
× 3
@OutLet
@OutLet · ponad rok temu
Ja z kolei rzadko takie miewam. ;-)
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad rok temu
Depresyjny wiersz
× 2

Archiwum

2024

2023

2022

© 2007 - 2024 nakanapie.pl