Ta wojna trwa już 3 lata...
Maksym Krywcow – poeta, żołnierz Sił Zbrojnych Ukrainy. Poległ 7 stycznia 2024 roku.
Maksym Krywcow
***
Przeładowujemy ciało „W.”.
ma teraz gdzieś 50 cm na 50 cm
owinięty w nosze
wielkości dużego plecaka
ciało „D.W.” rozrosło się
niczym ciasto
120 kg za życia i nie wiem, ile teraz
„P.” z oderwaną nogą
„A.” nawet cały z wyglądu
chłopcy zapakowani w czarne worki
w ostatnią, straszną ciemność
w woziku bojowym niewiele miejsca
przyjdzie stykać się z ciałami
są ciepłe i miękkie
niczym ubrania.
Patrzę na siebie w lustro
twarz rozdarta na pół
bez lewej ręki
znikła noga
człowiek znika
rozwiewa się
jak kwiat.
Chce się krzyczeć
zatrzymajcie się!
przestańcie!
dosyć!
Ale to tak nie działa!
Chciałoby się
odbierać dziecko ze szkoły
odbierać dziewczynę po pracy
odbierać garnitur z pralni
a ktoś mówi:
nie nie nie
to tak nie działa
musisz odbierać dobrych chłopców
w rozmiarze 50 cm na 50 cm.
Być może
napisałem najstraszniejszy wiersz
tylko wciąż nader okropnie śmierdzą ręce
ocieram ręce miętą
być może
przyćmię.
Chłopcy pojadą do domu
ku światłu i ku pamięci
ku słońcu i morzu
ku liściom i trawom
ku wiatrowi
ku ciszy.
Patrzę w lustro
a tam:
nic.
Przełożył Tomasz Pierzchała
Źródło: miesięcznik Odra, 2/2024