Jako że cnoty ostatnio na czasie, to proszę, cytacik.
Każdy podejrzewa, że ma przynajmniej jedną z cnót kardynalnych. Oto i moja: jestem jednym z naprawdę niewielu uczciwych ludzi, jakich poznałem.
F.Scott Fitzgerald, Wielki Gatsby (w przekładzie Jacka Dehnela)
Dziś przykład wiersza, który - jak dla mnie - z każdym wersem jest trudniejszy do interpretacji.
Prostota tego utworu jest wg mnie pozorna.
Ryszard Krynicki, Samotność
Kto wybiera samotność - nigdy nie będzie sam.
Kto wybiera bezdomność - będzie miał dach świata nad głową.
Kto wybiera śmierć - nie przestanie żyć.
Kogo śmierć wybierze - ten umrze
zaledwie
Tekst za https://poezja.org/wz/Krynicki_Ryszard/682/_Kto_wybiera_samotno%C5%9B%C4%87.
Poetę na dziś podpowiedziała mi Ali Smith, która w swej Wiośnie pisze o Rilkem.
I przypomniał mi się ten wiersz.
Rainer Maria Rilke, Samotność
Samotność jest jak deszcz.
Z morza powstaje, aby spotkać zmierzch;
z równin niezmiernie szerokich, dalekich,
w rozległe niebo nieustannie wrasta.
Dopiero z nieba opada na miasta.
Mży nieuchwytnie w godzinach przedświtu,
kiedy ulice biegną witać ranek,
i kiedy ciała, nie znalazłszy nic,
od siebie odsuwają się rozczarowane;
i kiedy ludzie, co się nienawidzą,
spać muszą razem - bardziej jeszcze sami:
samotność płynie całymi rzekami.
(tłum. Janina Brzostowska)
Tekst za: https://literatura.wywrota.pl/wiersz-klasyka/24116-rainer-maria-rilke-samotnosc.html
Nie czepiaj się mnie o to, że coś wiem. Jestem wymierającym gatunkiem, jestem tym czymś, czego już nikt nie uważa za istotne. Książki. Wiedza. Lata lektury. Co to wszystko znaczy?
Że wiem różne rzeczy.
Ali Smith, Wiosna
No dobrze już. Skoro tak ci zależy, to pośpię trochę na tej macie.
A właśnie, że będę spał w pościeli, a nie na jakiejś głupiej macie chłodzącej.
Dziś wiersz na odpadnięcie Niemców z Euro. Krótko i na temat.
Johann Wolfgang Goethe, Toż samo
Cisza w wyżynie,
Ze szczytów drzew
Żaden nie płynie
Ku tobie wiew;
Wśród sennej mgły
Ptactwo w gęstwinie przycichło.
Zaczekaj, rychło
Spoczniesz i ty.
(przekład Gabriel Karski)
Tekst za: https://poezja.org/wz/Goethe_Johann_Wolfgang/23304/To%C5%BC_samo
Używajcie poetów, aby nie umarli.
Rafał Wojaczek, Prośba
Dać mi miotłę bym zamiótł publiczny plac
Albo kobietę bym ją kochał i zapładniał
Dać mi ojczyznę abym opiewał
Pejzaż lub ustrój lżył czy chwalił rząd
Przedstawić mi człowieka bym ujrzał jego wielkość
Czy nędzę i opisał w ciekawych słowach
Wskazać mi zakochanych bym się wzruszył
Posłać mnie do szpitala Na komunalny cmentarz
Urządzić mi teatr igrzyska sportowe
Wojnę żniwa na wsi festyn w mieście
Albo nauczyć mnie prowadzić samochód pisać na maszynie
Zmusić do nauki języków czytania gazet
A ostatecznie dać mi choć wódki żebym pił
I potem rzygał bo poetów należy używać.
Tekst za: https://poezja.org/wz/Wojaczek_Rafa%C5%82/29992/Pro%C5%9Bba_Da%C4%87_mi_miot%C5%82%C4%99