Minął sierpień, dla mnie dość ciężki miesiąc, chociaż ostatnio coraz częściej trafiają mi się takie miesiące...
Szpital nie zawsze jest dobrym miejscem na lekturę książek a gdy w domu czeka na mnie tłum gości, to również odechciewa się wszystkiego. Rozumiem, że wszyscy chcą dla mnie dobrze, lecz ja najchętniej zaszyłbym się z książkami i z... kotem w jednym pokoju. Lecz wtedy prawdopodobnie nie spotkałabym tylu wspaniałych osób, z którymi czas szybko płynie. Nie można zjeść ciastka i jednocześnie go mieć...
Mimo tych wszystkich zawirowań, udało mi się jednak przeczytać 20 książek.
W tym miesiącu prym wiodły u mnie książki z kategorii kryminalno-sensacyjnej:
- kryminał/sensacja/thriller - 12 książki, w tym 1 komedia kryminalna;
- literatura obyczajowa/romans - 3 książki;
- publicystyka literacka, eseje - 1 książka;
- fantazy/ science fiction - 2 książki;
- religia - 2 książki
Jednej książce wystawiłam najwyższą ocenę ("Poza nawiasem") na ocenę 9 moim zdaniem zasłużyły 2 książki, siedem książek otrzymało notę 8, a 7 dostało ocenę 7, trzy pozycje oceniłam na 6.
Ogólnie wszystkie moje wybory okazały się celne. W zasadzie nie nudziłam się zatem przy żadnej lekturze.
Osiem książek wypożyczyłam z biblioteki, osiem również z moich własnych zasobów ( w tym: dwie z Klubu Recenzenta, jedna książka recenzencka z wydawnictwa, dwie to prezent a trzy z tak zwanej "półki wstydu"), a jedną wysłuchałam na Legimi a trzy na EmpikGo.
Pozdrawiam i życzę wszystkim Kanapowiczom miłej lektury