Miałam nadzieję, że drugi kwartał będzie dla mnie nieco łaskawszy, ale okazuje się, że lepiej to już było...
Przeczytała w sumie przez te trzy miesiące 78 książek Najwięcej, bo 52 to książki własne, chociaż lwia ich część, to otrzymane w tym kwartale, więc moja półka wstydu ciągle rośnie, gdyż tylko trzy udało mi się z niej przeczytać.
Z biblioteki przeczytałam 15 książek, a wysłuchałam 11audiobooków z Legimi i EmpikGo. Dziesięć książek udało mi się złapać w Klubie Recenzenta, dwadzieścia sześć egzemplarzy recenzenckich otrzymałam z wydawnictw, trzy książki z mojej "półki wstydu" i dwie w ramach nowego Wyzwania tematycznego - 20 książek w roku.
Najwięcej książek przeczytałam z gatunku - kryminał/sensacja/thriller - 25, komedia kryminalna - 6, poza kryminałami czytałam również powieści obyczajowe - 15, książki dla dzieci - 2, biografie i wspomnienia - 2, powieści historyczne i z gatunku historia - 2, oraz po dwie lub po jednej z innych gatunków (literatura piękna, medycyna, przewodniki turystyczne, fantazy, reportaże, popularnonaukowe, satyra, esej, hobby czy religia).
Sześć książek oceniłam na 10, dziewięć zasłużyło na 9, trzydzieści siedem na 8, dwadzieścia pięć na 7 i pięć oceniłam na szóstkę. Zatem mogę powiedzieć, że dość dobrze trafiłam z wyborami lektur.
Ponownie mam nadzieję, że teraz będę robiła już miesięczne podsumowania.
Pozdrawiam Was i życzę wakacyjnego zaczytania.