No to w tym temacie się nie wypowiem, bo moja teściowa to anioł. Za to teść ma trudny charakter. Jak ktoś go nie zna i nie kocha to ciężko mu z nim egzystować i nie jest w stanie wybaczyć mu wielu rzeczy. Ale muszę powiedzieć, że nigdy, przenigdy teściowie nie wtrącali się ani w nasze problemy, ani w wychowanie dzieci czy moje nieudolne prowadzenie domu zaraz po ślubie itp. Nigdy nie usłyszałam ze nie umiem gotować lub inną przykrość. Zawsze chwalą się mną i drugą synową przed wszystkimi, mówią jacy są dumni itp. To bardzo miłe. Traktują nas jak córki a nie tylko żony synów, co często podkreślają. Mam cudownych teściów. I mimo czasem skrajnych poglądów teścia na wiele życiowych spraw, żyjemy w zgodzie. Ale może dlatego, że ja nigdy nie dyskutuję z nim na takie tematy tylko wysłucham, pokiwam głową, a co sobie pomyślę to moje. Ale doskonale znam tez teściów moich koleżanek, które mają z nimi dość ciężkie życie. Mam tylko nadzieję, że ja sama będę kiedyś dobrą teściową, taką nieupierdliwą i niezrzędzącą 😁 Oby 😂😂