🌺Tytuł: Przekroczyć granicę. Tom II 🌺Autor: Aneta Sołopa 🌺Cykl: Przekroczyć granicę - Tom 2 ⭐Ocena: 9/10⭐
👉Szczerze mówiąc nie spodziewałam i nie byłam przygotowana na takie wydarzenia, choć spodziewałam się komplikacji. Historia łamie serce i dusze, więc zalecam przed rozpoczęciem czytania zaopatrzyć się w chusteczki, bo nie da się przebrnąć przez tą opowieść bez łez.
👉Wszystko wskazywało na to, że Ola i Kamil w końcu mogą zaznać szczęścia, para wzięła ślub i spodziewa się dziecka. Wymarzona i otoczona na najwyższym poziomie opieką ciąża niestety przynosi komplikacje. Małżeństwo musi zmierzyć się ze strasznymi rzeczami. Traumatyczne i bolesne wydarzenia odciskają piętno na bohaterach, którzy z dnia na dzień pogrążają się w smutku i beznadziei. Jednak wciąż tli się w nich nadzieja i siła uczucia, które pomimo ciężkich prób wciąż trwa.
👉Ta historia mną wstrząsnęła do głębi, niemal złamała mi serce, a łzy lały się strumieniami, nawet teraz pisząc tę recenzję mam ściśnięte gardło i łzy w oczach, na samo jej wspomnienie. Opowieść przepełniona emocjami, uczuciami i bólem. Książka opowiadająca o najtrudniejszych dla rodziców tematach, zagrożenia ciąży i życia dziecka, ale także straty i żałoby. Poruszająca także tematy depresji czy załamań. Autorka pokazuje jak ważne jest zaufanie, rozmowa i szczerość, że nie powinno decydować się za innych, a poświęcenie samego siebie nie jest rozwiązaniem sytuacji.
👉Książka jest krótka, ale bardzo treściwa oddająca ogrom emocji, poruszająca kontrowersyjne tematy, ukazuje słabości ludzkiej natury, ale także pokazująca determinację w dążeniu do odbudowy siebie po tragedii. Autorka po mistrzowsku łączy bolesność i powagę poruszanych tematów z lekkim stylem pisania, który powoduje, że historię czyta się szybko, jednocześnie przeżywając wszytko to co bohaterowie.
👉Widzę w tej historii kilka niedociągnięć związanych z brakiem podziału na rozdziały, niektóre zdania nie do końca pasowały mi stylistycznie, czy zbyt szybką akcją, jednak mam wrażenie, że gdyby ta historia była bardziej rozwinięta serce pękło by mi na pewno. Książka, która zostanie w mojej pamięci na długo.
🌺Tytuł: Przekroczyć granicę 🌺Autor: Aneta Sołopa 🌺Cykl: Przekroczyć granicę - Tom 1 ⭐Ocena: 8/10⭐
👉Moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Książka choć opisywana jako romans, bardziej wypadałoby ją nazwać erotykiem ze względu na spora liczbę obrazowych scen erotycznych.
👉Aleksandra na pozór wiedzie idealne życie, wymarzona praca, pieniądze, dom i wspaniały mąż. Jednak w małżeństwie Oli wieje chłodem i nudą. Kobieta jest sfrustrowana i wszelkimi sposobami próbuje wzbudzić pożądanie u męża. Cała sytuacja komplikuje się, gdy ponownie spotyka swoją dawną miłość - Kamila, który po latach chce o nich zawalczyć. Gdy Ola postanawia zmienić swoje życie, następuje cała seria niespodziewanych, wręcz dramatycznych wydarzeń, które na szli kładą nie tylko jej związek ale i karierę.
👉Matko jakie to było dobre, szybka akcja i wciągająca fabuła, poruszająca sporo wątków i zahaczająca o całą serię popularnych motywów, wszytko przepełnione emocjami, pożądaniem i erotyzmem. Relacja oparta na spotkaniu po latach i drugiej szansie, stanowiąca okazję do wyrwania się z małżeństwa prowadzącego do nikąd, oczywiście nigdy nie popieram zdrady, ale tutaj ona tylko przyspieszyła bieg wydarzeń i uchroniła główną bohaterkę przed dużymi kłopotami.
👉Książka czytałam w formie e-booka i miał on jedną zasadniczą wadę, nie było podziału na rozdziały, historia napisana w jednym ciągu, który sprawiał wrażenie, że czytam na jednym wdechu, skutkowało to tym, że nie potrafiłam przestać aż do samego końca, przez co zaliczyłam całą opowieść za jednym zamachem. Historia jest złożona, pojawiają się w niej pytania i tajemnice, znajdzie się kilka plot twistów, jest też sporo humoru i emocji, ale przede wszystkim potężna dawka erotyzmu.
👉Historię czytało mi się bardzo dobrze, miałam kilka teorii na zachowanie męża głównej bohaterki, coś się sprawdziło, ale końcowe rozwiązanie lekko mnie zaskoczyło. Bardzo podoba mi się styl pisania autorki, który jest dosadny i obrazowy, nie ubarwia rzeczywistości i nie boi się niepopularnych tematów. Historia daje do myślenia, opowiada o walce o siebie i swoje marzenia, i że trzeba kierować się zasadą ograniczonego zaufania.
👉Książka, która kupiła mnie swoją okładką, miałam co do niej dość duże oczekiwania i bardzo się cieszę, że się nie zawiodłam. Historia jest romansem biurowym.
👉Poppy po bolesnym rozstaniu ulega namowom przyjaciółki i wychodzi na imprezę, którą jest bal maskowy. Dziewczyna przez jeden wieczór chce się poczuć jak ktoś inny, a posiadanie maski na twarzy daje jej na to idealną możliwość. Poppy spędza upojną noc z nieznajomym mężczyzną, która wiele ziemni w jej życiu. Po kilku latach drogi tych dwojga znowu się ze sobą krzyżują, oboje w pierwszej chwili nie wiedzą, że to nie jest ich pierwsze spotkanie. Jednak w życiu obojga zaszły zmiany, a w szczególności u Poppy, która stara się wybadać czy ma szansę na szczęście z niegdyś nieznajomym kochankiem.
👉To była naprawdę świetna książka. Bohaterowie są ciekawi i stanowią w pewnym sensie swoje przeciwieństwa, Penelope jest typem szarej myszki, która w chwilach niepewności czy przytłoczenia salwuje się ucieczką, natomiast Sawyer jest typem zazdrośnika z wybuchowym charakterem. Pomimo wyraźnej chemii pomiędzy bohaterami, ich relacja jest skomplikowana i dynamiczna. Autorka na ich przykładzie pokazuje jak na związek wpływa brak zaufania i rozmowy.
👉Fabuła pomimo swojej schematyczności potrafi zaskoczyć, ale także zdenerwować, rozbawić czy wzruszyć. Książka jest emocjonalna i uczuciowa. Dla mnie książka ma jedną wadę - przeskoki czasowe, potrafię zrozumieć potrzebę ich umieszczenia w fabule, ale tutaj jest tego jak dla mnie za dużo. Sama historia jest złożona i bardzo realistyczna, pokazująca życie takim jakie jest, że nie składa się ono z samych szczęśliwych chwil, a naprawa błędów i odbudowa zaufania może zająć sporo czasu. Tym co mnie urzekło jest to, że historia niemal zatacza koło, zaczyna się i kończy balem maskowym, co prawda trochę zmienia się cała otoczka ich odbywania, ale ta klamra pięknie wieńczy tą opowieść.
👉Ostatnio nie czytałam wielu romansów biurowych, ale ta historia wniosła mi do tego motywu nieco świeżości. Dodaję do ulubionych i szczerze polecam.
👉Książka skupiająca się na jednym z moich ulubionych motywów, czyli o aniołach i demonach. Po raz kolejny przeżyłam fantastyczną przygodę z demonami, które nie są takie złe na jakie się je kreuje. Genialny postapokaliptyczny romans fantasy.
👉Sienna po Nocy Ognia wyrusza w podróż, jej celem jest znalezienie w względnie spokojnego miejsca, gdzie będzie mogła dalej żyć. Dziewczyna zatrzymuje się w Los Angeles by sprawdzić co stało się z jej bratem. W mieście aniołów, wbrew jego nazwie dzieje się najgorzej, a prym w nim wiodą demony i ich ogary. Sienna jednak podczas swojej wędrówki natrafia na nietypowego demona, który bierze sobie za cel jej pomóc. Relacja dziewczyny i demona z każdym dniem się zacieśnia, jednak ona nie jest do końca pewna czy może mu zaufać.
👉Autorka wykreowała bardzo ciekawe postacie, które nie do końca pasują do swoich gatunków, że tak powiem. Sienna jako człowiek żyjąca w brutalnej rzeczywistości, jako jedna z nielicznych zachowała pozytywne cechy i moralność, anioły które nie pchają się do pomocy, oraz Ezmodael, intrygujący ale też zabawny demon, który ma jakiś cel, w którym ma mu pomóc Sienna.
👉Książka podzielona jest na trzy części, każda rozgrywa się w innym miejscu, przez po poznajemy więcej szczegółów ze świata po apokalipsie ale i poznajemy nowych bohaterów, autorka w każdej części sporo czasu poświęca społeczeństwu. Początek zapowiadał bardzo ciekawą historię, akcja szybko się rozwijała, doza tajemniczości i lekkość prowadzenia fabuły mnie urzekła i z zapartym tchem wyczekiwałam co będzie dalej, jednak druga część nieco ostudziła mój entuzjazm, zrobiło się monotonnie i trochę nużąco. Jednak tą spokojniejszą cześć wynagradza emocjonująca końcówka, w której roi się od akcji, plot twistów i wieńczy ekscytujące zakończenie.
👉Historia poruszająca tematy lekkie, trudne i kontrowersyjne. Pomimo kilku niedociągnięć oceniam ją wysoko, ze względu na poruszone tematy, nieprzeciętną fabułę oraz piękne emocje i uczucia, które towarzyszyły mi przy czytaniu tej historii. Dodaję do ulubionych.
💃Tytuł: Zniszcz mnie jeszcze raz💃 💃Autor: B. A. Feder 💃 💃Wydawnictwo: @yasne_books 💃 ⭐Moja ocena: 10/10⭐
👉Historia o zakazanym romansie nauczyciela i uczennicy. Akcja książki rozgrywa się w akademii baletowej w Paryżu, historia ma swój klimat, porusza tematy wykluczenia społecznego, rywalizacji, można doszukać się także prześladowania i niesprawiedliwego traktowania.
👉Książka opowiada historię Lei, osiemnastolatki, która nie może dojść do porozumienia z rodzicami, a jej ucieczką od rodziny jest szkoła i zajęcia z tańca, głównie baletu. Dziewczyna ma dwa cele zdać egzaminy i dostać się do zespołu baletowego. W jej marzeniu wspiera ją nowy nauczyciel tańca nowoczesnego - Cedric, którego spotyka wcześniej przez przypadek. Oboje poprzez lekcje i wspólne spędzanie czasu zbliżają się do siebie. Niestety jak to bywa w pewnym momencie następuje seria pechowych zdarzeń i Lea traci szansę na spełnienie marzeń, dziewczynie świat wali się na głowę, ale zawsze może liczyć na Cedrica.
👉Autorka pokazuje w tej historii realia życia w szkole baletowej, panujące tam surowe zasady i rygor. Panująca rywalizacja bardzo często niszczy przyjaźnie i relacje. Wiele czasu jest też poświęcone jest wygórowanym ambicjom zarówno uczniów w szkole jak i ich rodziców, pokazuje jak ważne jest poczucie własnej wartości oraz walka o siebie pomimo przeszkód.
👉Książka jest fenomenalna, czyta się ją szybko, cały czas coś się dzieje, choć schemat romansu ze starszym nauczycielem jest znany to tutaj wiele nas zaskoczy. Historia potrafi wzruszyć, rozbawić, doprowadzić do łez a przede wszystkim zmusza do refleksji. W tej historii możemy przeżyć emocjonalny rollercoaster. Książka na prawdę warta przeczytania.
🎭Tytuł: Mroczne Sigile. Czego pragnie magia 🎭Autor: Anna Benning 🎭Cykl: Mroczne Sigile - Tom 1 🎭Wydawnictwo: @mustread.wydawnictwo ⭐Ocena: 7/10⭐
👉Pierwszy tom trylogii osadzonej w świecie fantasy, gdzie magia odgrywa niemal najważniejszą rolę. Dla mnie to było pierwsze spotkanie z autorką i jestem pod wrażeniem stworzonego przez nią świata.
👉Rayne po zniknięciu ojca i matki, która wyruszyła na jego poszukiwania, dziewczynka trafia do sierocińca, z którego po latach została już tylko nazwa. Dziewczyna wraz z przyjaciółką stara się zdobyć pieniądze na ucieczkę i poprawę swojego losu. W tym celu bierze udział w walkach napędzanych przez magię zawartą w sigilach. Podczas walki w dziewczynie budzą się tajemnicze moce, których sama nie rozumie, wkrótce Rayne trafia do miasta Septem, gdzie poznaje nowy magiczny świat i odkrywa prawdę na temat swojego pochodzenia.
👉Początkowo nie mogłam się wczuć w tę historię, przydługie wprowadzenie, bardzo dużo opisów i w sumie nijaka akcja, która z każdym kolejnym rozdziałem nabierała tempa. Pomimo tego wciąż było mi trudno poczuć tę historię, autorka bardzo długo budowała napięcie, dawkowała informacje i w połowie książki dalej nie do końca wiedziałam na czym stoi fabuła, która bardzo powoli parła do przodu. W drugiej połowie już było zdecydowanie lepiej, więcej informacji, wydarzeń, wprowadzenie kolejnych postaci, spisków i planów, sytuacja zaczęła się klarować, więc w końcu dostałam to co lubię w fantastyce.
👉Historia jest ciekawa, choć akcja nie jest zbyt szybka to dzieje się sporo, zwłaszcza w drugiej części lektury. To pełna intryg i niewiadomych opowieść, w której nie wszystko jest tym na co wygląda, gdzie panują układy i układziki, gdzie silna jest chęć zemsty ale też i poznania prawdy.
👉Historia pomimo mojego początkowego sceptycznego nastawienia zdołała się ostatecznie obronić i lekko wbiła mnie w fotel, zwłaszcza epilog. Bardzo podoba mi się pomysł na tą książkę, dla mnie trochę nietypowy. Mam wrażenie, że jest tutaj za mało dialogów, a za dużo opisów. Historia ma potencjał, który mam nadzieję zostanie wykorzystany w kolejnych tomach.
👉Książka w pierwszym momencie urzekła mnie swoją okładką, do tego przepięknie malowane brzegi oraz grafiki wewnątrz, dzięki którym można poczuć klimat lawendowego ogrodu, ale także ukazujące prawdziwe wizerunki występujących w historii bohaterów. Biorąc do ręki tę książkę nie spodziewałam się, że historia nie skończy się na jednym tomie, wiec troszkę jestem tym zaskoczona.
👉Książkę zaliczyłabym do literatury obyczajowej, może nawet pięknej, w której można poznać nietypowe zjawisko. Poznajemy perspektywę osoby z zagranicy, która na stałe osiadła w Polsce, która w kraju nad Wisłą znalazła swoje miejsce na świecie, cel i radość życia, oraz przyjaciół.
👉Książka opowiada niemal całą historię życia Rosetty, począwszy od jej dzieciństwa w Holandii, w domu ojca rybaka. Autorka przekazuje realia życia, dostosowywania się do panujących standardów. Poznajemy także kolejne ważne wydarzenia z życia dziewczynki, a później już nastolatki, zwłaszcza te, które były dla niej trudne, np. zmianę relacji rodzinnych, walkę z biedą, pierwszą miłość, itp. Pomimo wielu wątków dotyczących przeszłości, główna akcja toczy się w teraźniejszych czasach, gdy Róża jest już starszą kobietą, która skupia się na swoich najbliższych przyjaciołach, lecz ich spokój zakłóca jedna wiadomość.
👉Mam mieszane uczucia do tej książki. Ogólnie historia jest bardzo ciekawa, jednak stała zmiana perspektyw oraz czasów rozgrywania się akcji, wprowadza sporo chaosu i powoduje że można się pogubić w natłoku informacji.Dodatkowo zakończenie nie daje więcej pytań niż odpowiedzi. Zarówno watki z przeszłości, jaki i teraźniejszości nie są zamknięte. Mam wrażenie, że jest tu za dużo niewiadomych i za mało szczegółów.
👉Dużym plusem tej historii są artykuły lokalnych wiadomości pisanych przez przyjaciółkę głównej bohaterki. One nadają tej opowieści swojskiego klimatu, wprowadzają odrobinę prostoty i humoru. To słodko-gorzka opowieść o życiu, o problemach rodzinnych i szukaniu swojego miejsca na świecie. Historia bawi, wzrusza ale i czasami irytuje.
👉Książka jest kolejnym tomem cyklu, którego akcja rozgrywa się w miasteczku Bootleg Springs. Sama nie czytałam poprzednich tomów, jednak nie stało mi to na przeszkodzie, żeby zrozumieć o co chodzi.
👉Jonah pojawia się w miasteczku w celu poznania przyrodniego rodzeństwa. Mężczyzna jest trenerem personalnym, czym zaskarbił sobie szybkie względy mieszkańców. Nad nim i jego rodzeństwem widnieje widmo niewyjaśnionej sprawy sprzed lat, w której ich ojciec był głównym podejrzanym. Jonah próbuje nawiązać więź z rodzeństwem, jest zdania że ci nie do końca go akceptują, szczególnie w momencie, gdy jego siostra podsuwa mu współlokatorkę.
👉Shelby to osoba bardzo złożona, choć głównie zajmuje się rozprawą doktorską, to także po kryjomu stara się rozwikłać dawną sprawę zaginięcia nastolatki. Kobieta zafascynowana miejscowym trenerem personalnym, który początkowo przekonany o jej dziennikarskim śledztwie jest do niej niechętny. Z czasem Shelby zdobywa względy Jonaha ale taż znajduje kolejne poszlaki prowadzące do rozwiązania sprawy.
👉Książka jest typowym romansem małomiasteczkowym. Autorki zabierają czytelnika w miejsce trochę niezwykłe, gdzie mała społeczność wytworzyła sobie swoje standardy i stosunki, gdzie króluje wzajemne wsparcie i współpraca,. Relacja Shelby i Jonaha, napędza lokalne plotki, najpierw wszyscy podsycają wzburzenie mężczyzny, później starają się ich ze sobą swatać, aż w końcu niemal wchodzą w butach, w ich intymne sprawy. Relacja ta utrzymana jest w stylu slow burn. Czytam książki z tym motywem ale tutaj w połączaniu z mało dynamiczną akcją, cała książka wydaje mi się nużąca.
👉Bardzo podobał mi się wątek śledztwa w sprawie zaginięcia Callie, w tej książce dochodzi o poważnych odkryć i przełomów, jednak wciąż nie do końca wiadomo co się stało z nastolatką. Przypuszczam, że jeśli sięgnę po kolejny tom, to tylko z powodu tego wątku.
👉Książka nie do końca mi się podobała, uważam ją za przeciętną pozycję, jednak przez wgląd na motyw zaginięcia podwyższyłam ocenę.
🧜♀️Tytuł: Rapsodia 🧜♀️Autor: @laurathalassa 🧜♀️Cykl: The Bargainer - Tom 1 🧜♀️Wydawnictwo: @wydawnictwohype ⭐Ocena: 9/10⭐
👉Książka to romans osadzony w świecie fantasy, przez niektórych określany jako romantasy. Dla mnie ta książka była kwintesencją tego co uwielbiam w fantastyce.
👉Callie jest syreną, w przeszłości chcąc odciąć się od tyrani ojczyma, popełnia zbrodnię, którą pomaga jej zatuszować mężczyzna zwany Negocjatorem. Nastolatka przez lata, głównie ze względu na kiełkujące uczucia zaciągała kolejne długi, które objawiały się kolejnymi koralikami w bransoletce, której nie mogła zdjąć. Jednak w pewnym momencie Negocjator znika, by po siedmiu latach ponownie pojawić się w życiu Callie, teraz to on pragnie czegoś od młodej syreny, chodzi nie tylko o spłatę długów czy odbudowę starej więzi, ale o misję ważną dla Zaświata.
👉To było genialne, wręcz fenomenalne, moja ukochana fantastyka w świetnym wydaniu. Historia, która łączy ze sobą magiczne istoty i światy, które łączą się ze światem śmiertelników. Poznajemy tutaj także nowy świat zwany Zaświatem, w którym mieszkają magiczne istoty, świat podzielony na królestwa, gdzie od lat dzieje się źle. Autorka stawia przed bohaterami kilka celów, głównym jest odbudowa relacji. Autorka w piękny i zajmujący sposób przedstawia przyczyny i skutki podejmowanych decyzji, ale także pokazuje, że los na wszystkich ma swój plan.
👉Poza wątkiem romantycznym mamy także zagadkę do rozwiązania, która grozi zarówno bezpieczeństwu jak i istnieniu Zaświata. Choć sporo udaje się odkryć i pozornie zakończyć sprawę, autorka na koniec wstawia kolejną zagadkę, za której sprawą wiadomo, że to jeszcze nie koniec.
👉Historia napisana w wyśmienitym stylu, przepełniona magią, uczuciami i emocjami. To opowieść która czyta się sama, wydarzenia są logiczne, a każda akcja wywołuje reakcję. Tempo akcji ma tutaj duże znaczenie, jest ono idealne, na tyle by zebrać wszystkie informacje, zdobyć odpowiedzi na pytania, wszytko jest dopracowane z najmniejszymi szczegółami. To magiczna opowieść o walce, dawaniu drugiej szansy i spotkaniu po latach, odbudowie tego co stracone i naprawianiu błędów.
👉Kolejna książka autorki, która przypadła mi do gustu, spowodowała sporo wybuchów śmiechu, ale także dała do myślenia bo rozwiązanie zagadki wcale nie jest takie proste, jakby się wydawało.
👉W Kąkolewie milionerka kupuje stary budynek kościoła i przekształca go na hotel. To powoduje zniesmaczenie wśród mieszkańców miejscowości, ale też wzbudza sensację. Do nietypowego miejsca w jednym momencie przyjeżdżają demonolodzy, tajemnicza Amerykanka oraz dziennikarz, oni wszyscy w połączeniu z właścicielami nowego przybytku oraz roszczeniowymi sąsiadami sprawią, że w małej miejscowości zaczną dziać się dziwne rzeczy. Gdy dochodzi do morderstwa, a w sprawę angażują się miejscowi policjanci sytuacja tylko się zagęszcza.
👉Jak dla mnie to najlepsza z dotychczas przeczytanych książek autorki. Można tutaj spotkać genialnie wykreowanych bohaterów, którzy wyznają zasadę "zarobić ale się nie narobić", przez co podejmują się szokujących, a czasami komicznych praktyk zdobywania pieniędzy. Do tego wszystkiego ekscentryczni milionerzy, bohater nie umiejący utrzymać swojego rozporka w zapięciu oraz Amerykanka na siłę próbująca rozmawiać po polsku, wszytko składa się na genialną i przesiąkniętą humorem opowieść z wątkiem kryminalnym, który stanowi niezłą gratkę.
👉Historia ma nieco chaotyczną narrację i bark podziału na rozdziały, jednak muszę przyznać, że zmiana perspektyw z których poznaje się wydarzenia jest wyraźnie oznaczona co troszkę ułatwia połapanie się w fabule. Wątek kryminalny jest świetnie wkomponowany w całą fabułę, podejrzenia kierowane są w stosunku do kilku osób, wychodzą nowe fakty oraz można się tutaj doszukać ciekawych zwrotów akcji. Ostateczne rozwiązanie mnie trochę zaskoczyło.
👉Pomimo trochę chaotycznej narracji czytało mi się ją dobrze i bardzo szybko. Przy czytaniu nie raz wybuchałam śmiechem, postawy i zachowania bohaterów były zarówno genialne jak i komiczne, spora ilość dialogów również powoduje, że książkę czyta się z przyjemnością.
👉Kolejny kryminał komediowy, szczerze mówiąc coraz bardziej podoba mi się ten gatunek. Jednak do do samej historii mam trochę mieszane uczucia.
👉Tytułowy żonokrążca to Walter Pacholec, który na konice ma już pięć byłych żon oraz sporo kochanek. W domu Pacholców ma odbyć się impreza z okazji urodzin mamuni, która na tę okoliczność zaprasza wszystkie swoje byłe synowe, ku rozpaczy obecnej kochanki oraz niezadowoleniu Waltera, który wkrótce po pierwszej kolacji zostaje znaleziony martwy na siłowni. Sprawa morderstwa jest trudna, a sprawę komplikuje także kolejne morderstwo, tym razem jednej z byłych żon.
👉Autorka wspaniale wykreowała postacie, jest ich sporo ale każda charakteryzuje się jakąś dominującą cechą, każda z nich jest inna choć łączy ich wszystkich postać Waltera. Tajemnicze morderstwo wydaje się nie mieć sensu, w zasadzie każdy wydaje się podejrzany, jeżeli do tego dodamy rzekome działanie sił nadprzyrodzonych, mamy niezły bałagan. Moją ulubienicą jest teściowa z piekła rodem, która ma decydujący głos, nie przejmuje się niczyim zdaniem, uważa się za lepszą bo ma pieniądze, i nawet śmierć jedynego syna wydaje się jej nie ruszać.
👉Akcja jest dynamiczna ale także nieco chaotyczna, ja nie raz się gubiłam, raz za sprawą perspektywy, raz z natłoku wydarzeń, dialogów czy przemyśleń. Mam wrażenie, że autorka tutaj za bardzo dała się ponieść i wszystkiego jest po prostu za dużo. Książka przesiąknięta jest plot twistami oraz kolejnymi teoriami na temat popełnionej zbrodni, ja sama miałam kilka typów, ale w końcowym rozrachunku byłam bardzo zaskoczona.
👉Autorka porusza w tej lekturze także kontrowersyjne tematy takie jak związki homoseksualne, szowinizm, traktowanie kobiet, rozwody czy choroby psychiczne. Książka napisana jest prostym językiem, klimat pomimo zbrodni utrzymuje się w lekkim i zabawnym tonie. Zajdziemy tu sporo zabawnych sytuacji i dialogów, przy których nie sposób się nie uśmiechnąć. Historia jest bardzo nietypowa, nie mniej wciąga i można się przy niej świetnie bawić.
👉To historia obyczajowa, pokazująca czasy powojenne i zalążek zmiany ustrojowej, gdzie zacierają się podziały pomiędzy arystokracją czy właścicielami ziemskimi a zwykłymi ludźmi.
👉Fabuła książki jest złożona, głównie dotyczy ona zmian zachodzących w społeczeństwie, do których nie wszyscy są przekonani. Osoby zamożne zostają w pewien sposób zdegradowane, a przed zwykłymi ludźmi otwierają się kolejne możliwości. Akcja książki rozgrywa się w jednym z dworów, który musi sobie radzić ze zmianami, choć wydawać by się mogło, że im one nie przeszkadzają i je akceptują, to jednak w momencie gdy dzieci właścicieli zakochują się w osobach bez pochodzenia, zaczynają się problemy.
👉Autorka opisuje wydarzenia w kilku perspektywach, co jest świetnym zabiegiem, bo możemy poznać różne punkty widzenia czy sposoby myślenia. Jednocześnie szkoda, że nie ma konkretnego wskazania na to czyimi oczyma patrzymy na świat, początkowo, gdy nie zna się wszystkich bohaterów wprowadza to trochę zamieszania i dezorientacji.
👉Historia jest wielowątkowa, choć mam wrażenie że troszkę zbyt ogólnikowa, bohaterowie wydają mi się trochę płytcy, z wyjątkiem Heleny, Gabrysi czy Marii, które poznajemy troszeczkę lepiej. Znajdziemy tutaj wątki romantyczne, wątek polityczny czy związany z duchownym.
👉Książka jest lekką i jak dla mnie zbyt ogólnikową historią. Jest też dość krótka, ale wraz z szybką akcją, wieloma wątkami, przyjemnym stylem pisania autorki stanowi fajną i ciekawą lekturę, pokazującą z czym kiedyś zmagali się nasi przodkowie, ale także pokazuje że od czasów powojennych niektóre rzeczy się nie zmieniają. Historia oparta jest na faktach, tutaj także ukłon w stronę autorki za posłowie, w którym zamieszczone są informacje to tym jak potoczyło się życie bohaterów.
👉Czuję jednak pewien niedosyt, pomimo zawartych na okładce zapewnień o pełnej intryg i detali opowieści, ja zbyt wielu tych elementów nie znalazłam. Szczerze mówiąc, żałuję że książka nie jest dłuższa i bardziej rozbudowana.
👉Książka zainteresowała mnie tytułem, ale szczególnie tym zapisanym mniejszym drukiem. Opis wskazywał na zagadkową opowieść z historią i sprawami kościelnymi w tle, czyli kolejne rzeczy, które mnie interesują.
👉Książka zawiera w sobie dwie odrębne, choć powiązane ze sobą historie. Pierwsza z nich rozgrywająca się w czasach współczesnych, gdzie wdowa po zamordowanym profesorze stara się rozwikłać zagadkę jego śmierci. Odnajdując kolejne poszlaki natrafia na badania, które prowadził jej małżonek, a to sprowadza na kobietę problemy i zagrożenia. Druga historia skupia się na dobie renesansu, gdzie Mikołaj Kopernik wyrusza wraz z kompanem z tajną misją przekazania podarku dla ojca świętego. Oboje w podróży napotykają kolejne problemy, ale także przyjaciół doktora, którzy śpieszą z pomocą aby ci zrealizowali misję.
👉Jestem pod ogromnym wrażeniem tej książki. Sposób w jaki autor łączy wydarzenia teraźniejsze z przeszłymi jest imponujący. Szczerze mówiąc dużo bardziej podobały mi się te rozdziały, w których akcja toczy się we współczesnym świecie. Zbieranie poszlak, poszukiwanie dowodów, tajemnicze wydarzenia i sekrety, nawiązywanie do historii zarówno miasta Torunia, samego Kopernika ale także całego kraju, stanowi bardzo ciekawą mieszankę tematów i wątków, trochę zahaczając o literaturę detektywistyczną. Z kolei rozdziały poświęcone przeszłości nie do końca mi się podobały, zabrakło mi w nich klimatu, bohaterowie mieli sporo szczęścia i za dużo tam zbiegów okoliczności. W tych rozdziałach pojawiają się też wątki i motywy polityczne, których szczerze nie lubię, i które niemal zawsze psują mi radość czytania. Tutaj pojawia się też ciekawość co jest prawdą, a co fikcją literacką.
👉Czyta się ja bardzo dobrze, ale też trzeba ruszyć głową, starając się poukładać sobie wszytko i rozwiązać zagadki, jednocześnie nie dostałam odpowiedzi na wszystkie moje pytania.
👉Mam mieszane uczucia, jako fanka teorii spiskowych, w które zamieszany jest Da Vinci jestem rozczarowana, ale jako miłośniczka historii jestem zachwycona.
🌸Tytuł: Dzień dobry, Panie Profesorze 🌸Autor: Angelika Berkowicz🌸 ⭐Ocena: 5/10⭐
👉Swego czasu bardzo lubiłam książki z motywem zakazanej relacji pomiędzy profesorem a studentką. Jednak ostatnio coś mi z nim nie po drodze, tak jest właśnie w przypadku tej historii
👉Alex rozpoczyna nowy etap w swoim życiu, idąc na studia. Młoda kobieta po wyjeździe z domu musi nauczyć się samodzielności oraz zaplanować swoje życie. Ambitna studentka nie łatwo daje namówić się na studenckie szaleństwo, lecz kiedy ulega presji otoczenia przezywa traumatyczne chwile. Zagubiona wkrótce zakochuje się w swoim wykładowcy, który zdaje się odwzajemniać jej uczucia. Mężczyzna jest starszy, szanowany, przystojny i wie czego chce. Ich relacja pomimo ukrywania się i ciągłych dramatycznych sytuacji rozwija się, jednak tajemnice mają to do siebie, że wychodzą na jaw.
👉Książka to typowa i schematyczna historia o zakazanym romansie, rozgrywającym się na uczelni. Poznajemy nowinki ze studenckiego życia, zakazane uczucia kwitną, nie odbywa się bez problemów czy kłopotów. Dodatkowo historia przepełniona jest dobrym humorem oraz namiętnością i erotyzmem. Wszystko wydaje się ze sobą współgrać, jednak ja nie mogłam się wczuć w tę opowieść. Bohaterowie byli w porządku, ale nie poczułam z nimi żadnej więzi.
👉Fabuła jest lekka i przyjemnie się ją czyta, jest przewidywalna, choć autorka zastosowała kilka plot twistów, które troszkę nakręcają akcję i dramaturgię niektórym sytuacjom. Widać i czuć, że autorka ma lekkie pióro, bo przez tę historię można wręcz płynąć, co dla mnie jest na plus. Znajdziemy w tej historii kilka cięższych i trudnych tematów, które nadają całości autentyczności.
👉Podsumowując było to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, pod wpływem pozytywnych opinii sięgnęłam po tę książkę i szczerze mówiąc odrobinę się zawiodłam. Zabrakło mi tutaj emocji, przynajmniej ja ich nie czułam. Historia jest bardzo schematyczna, dlatego za bardzo nic mnie nie zaskoczyło. Dla mnie to przeciętna lektura, która miała potencjał. Zakończenie sugeruje kontynuację więc pozostaje czekać na ciąg dalszy.
🍩Tytuł: Jaśminowe babeczki🍩 🍩Autor: Aleksandra Rak🍩 🍩Cykl: Herbaciarnia pod Jaśminem - Tom 2 ⭐Moja ocena: 8/10⭐
👉Książka stanowi kontynuację perypetii życiowych czterech koleżanek, które po spotkaniu na jubileuszu szkoły postanowiły zawalczyć o siebie i swoje marzenia. Historia zalicza się do literatury obyczajowej.
👉Alicja, Honorata, Dagmara i Gabrysia stanęły na rozdrożu życiowym, wszystkie postanowiły zmienić coś w swoim życiu, jednak ich najbliżsi nie są zadowoleni z tych zmian. Kobiety muszą sprostać nowym wyzwaniom i przeszkodom, które stawiają im osoby, dla których przez lata się w pewnym stopniu poświęcały. Wsparcie znajdują więc tylko w swoich przyjaciółkach.
👉Ta cześć podobała mi się dużo bardziej, niż poprzednia. Autorka zrobiła postęp porządkując zarówno narrację jak i fabułę, mamy wyraźny podział na perspektywy wszystkich bohaterek, fabuła jest logiczna i spójna. Bohaterki w tej części przechodzą przemianę, walczą o swoje i nie poddają się pomimo trudności i niezrozumienia najbliższych. Historia jest życiowa, pokazuje, że każdy ma swoje problemy a sojusznikiem może zostać osoba, po której najmniej byśmy się tego spodziewali.
👉Książkę czytało mi się bardzo dobrze i niemal ekspresowo. Wciągnęłam się w historię już po kilku pierwszych stronach i nie mogłam się oderwać. Fabuła jest dosyć szybka i dynamiczna, przeskakujemy między perspektywami, poznajemy wiele szczegółów, doświadczamy wielu emocji. Możemy się pośmiać, wzruszyć, zirytować czy nawet zapłakać. Autorka wplątuje w bieg wydarzeń kilka plot twistów, które dodają historii powagi czy dramaturgii. Całość pokazuje, że nigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń, zawsze jest nadzieja na lepsze jutro i nawet z najcięższych prób można wyjść zwycięsko.
👉Powiem szczerze, że po pierwszym tomie, nie spodziewałam się tak dobrej kontynuacji. Jestem pod wrażeniem i teraz nawet mi przykro, że ta historia kończy się tylko na dwóch tomach.