Szaman Duvdi i jego kobieta ile ścigają Gydę i Torarina, którzy uciekli z lapońskiego obozowiska. Oboje mają niezachwianą pewność, że boski syn powinien zostać następcą Duvdiego. Wkrótce Torarin wpadnie w ich ręce. Gyda zmierza w kierunku osady handlowej, czując na plecach oddech prześladowców. Arntor i jego siostra zdążają w tym samym kierunku. Czy stanie się tak, jak przewidziała wieszczka sa? Czy Arntor spotka znów swą ukochaną? Czy zdoła wyrwać ją ze szponów zła?