Członkowie taboru Kallego ruszają w drogę do Fińskiego Lasu, jednak Anna z mężem, Heleną i Linneą zostają w Starym Domku. Któregoś dnia gospodarze zapraszają ich na wiejską zabawę. Anna nie ma ochoty iść, lecz w końcu daje się namówić. Wtedy jeszcze nie przypuszcza, jak dramatyczna okaże się ta noc...
- Kalle, co się stało? - przeraziła się Anna.
- Zostałem napadnięty - rzekł zbolałym głosem. - Chyba mam połamane żebra... i boli mnie brzuch.
- Boże drogi! - wykrzyknęła. - Widziałeś ich? Ilu ich było?
- Nie wiem - jęknął, a wzrok miał zamglony. - Ale źle ze mną, potrzebuję pomocy...