Salbjorg leży bez ruchu na posłaniu i czeka, aż ludzie wokół posną. Wciąż rozważa w myślach plan, który od tak dawna przygotowywała, wspomina też czarownika, który przekazał jej wiedzę o śmiercionośnej sile roślin. Wreszcie może się uważać za w pełni wykształconą czarownicę! Umie wystarczająco dużo, by wprowadzić w czyn swoje ponure zamiary, nie budząc niczyich podejrzeń...