Czytam teraz prawie tysiąc-stronicową książkę. I przez dwa tygodnie - 400 stron.
To straszne jak wolno idzie mi obecnie czytanie :( A kniga jest bardzo bardzo ciekawa i pewnie będzie ocena 9/10.
Mam nadzieję, że kolejny rok będzie u mnie choć trochę lepszy.
Zdrowie też nie pozwala zbytnio na skupienie. I problemy prywatne. Ale cóż.