Książę Ludwik von Nordeck jeszcze jako członek rodziny panującej ożenił się z wielkiej miłości z nieodpowiednią dla jego pozycji panną i musiał wyemigrować do południowo-zachodniej Afryki. Tam przyszła na świat Libusza, jedyna córka małżonków, którzy z czasem zaczęli odnosić się do siebie coraz bardziej wrogo, winiąc się nawzajem o wygnanie z ojczyzny i roztrwonienie majątku. Libusza rosła w atmosferze uczuciowego chłodu. Po śmierci obojga rodziców zdecydowała się wrócić do Niemiec, do żyjącej wciąż w rodowym majątku babki. Postanowiła nigdy nie wyjść za mąż. Nie przypuszczała, na jak wielką pokusę zostanie niebawem wystawione jej serce...