Gerd Falkner nienawidził swego domu rodzinnego, gdzie wszechwładnie rządziła druga żona ojca, piękna Helena. Matka chłopca zmarła w tajemniczych okolicznościach, o których wśród starszej służby mówiło się ze zgrozą. Nic więc dziwnego, że Gerd osiągnąwszy pełnoletniość, liczył dni do opuszczenia znienawidzonej macochy, przyrodniego brata i uległego im ojca. Ale zanim to się stało, w rodzinie Falknerów zjawiła się śliczna, mała Hiszpanka - Żuanita. Jej zmarły ojciec powierzył ją swemu przyjacielowi sprzed lat, przekonany, że dziewczyna tu znajdzie opiekę i miłość. Jak powikłane i trudne będzie życie pięknej i bogatej Żuanity, dowiedzą się Państwo, przeczytawszy jednym tchem "Piękną Hiszpankę". Możemy dodać, że o dziewczynę będą się ubiegać obaj bracia Falknerowie, jeden dla posagu, drugi z wielkiej prawdziwej miłości. Czytelników Jadwigi Courths-Mahler zapewniamy, że jest to jedna z najlepszych powieści tej autorki. Proszę też się nie martwić, że dobra i piękna Hiszpanka jest nieszczęśliwa. Jak to zawsze w romansach tej autorki bywa, wszystko kończy się pięknie, czyli WESELEM. [Akapit, 1992]