Avatar @Lorian

@Lorian

48 obserwujących. 33 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 2 lat. Ostatnio tutaj 1 minuta temu.
lorian.ain.dal
Napisz wiadomość
Obserwuj
48 obserwujących.
33 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 2 lat. Ostatnio tutaj 1 minuta temu.

Blog

czwartek, 12 października 2023

Król Bólu

depresyjne, bardzo, ale czasem... wspominam przeszłość...

( i tak, to o mnie, byłam takim królem bólu...)

 

 

 

 

 

byłem twoim pustkowiem łez

trąc metalowym ogonem przez piasek i żwir

wiecznie skazany na dotyk gorącego żelaza [ postrzępione krawędzie na tle kipiących płomieni ] 

 

byłem twoim zaklinaczem snów

mieszając zapachy koszmarów i niebiańskich snów

przygważdżając twoją świadomość do kolczastego łoża [ moje srebrne szpony przeszywające twoją skórę ] 


byłem twoim królem bólu

zawsze za daleko i za blisko; moje czarne łzy spadają na twoją twarz

ciemność moim imieniem, noc moją krwią

 

wspomnienia jak drzazgi, otwierają stare rany

zbyt szczere by je lubić

zbyt prawdziwe, by zignorować

 

oto jestem

ciągnąc wóz cierpienia

a każdy kogo kocham, ciągnie go wraz ze mną

Tagi:
#poezja
niedziela, 8 października 2023

Czytanie

Cóż... przerwa przerwą, ale nie można się kocić bez książki za długo, prawda? Bo i kot znudzony, jak i ja poirytowana.

Oficjalnie Harrow wraca do czytania knig i książek, żeby zainspirować swój mózg do dalszego tworzenia opowieści.

 

Stęskniłam się za zapachem papieru i szelestem kartek.

 

Do dźwięków zespołu o wdzięcznej nazwie "Faun", zabieram się za kolejną baję. Trzeba jeszcze herbatę zaparzyć... i kocenie nabiera innych kolorów.

Tagi:
#czytanie
sobota, 7 października 2023

Budząc Bestię

mówiłem ci, że nie jestem z ciała i kości

ale z pyłu gwiezdnego i krwi drzew


mówiłem ci, że nie pochodzę z tego świata

ale z mórz księżycowych i zaćmień słońca


mówiłem, że nie czerpię z ciemności miasta

ale z ciemnych lasów i czarnych jezior


mówiłem ci, że nie jestem człowiekiem

ale twoja dusza piła esencję moich snów -


błędne ogniki prowadzące na manowce

i kręgi w sercu lasu


- by rozbić się na miliony kryształowych odłamków

każdy tkwiący w moim sercu, sącząc okrutne światło dnia


prosto w moją noc

prosto pomiędzy moje cienie


budząc bestię

Tagi:
#poezja
wtorek, 26 września 2023

Pisu pisu

Ostatnio nie czytam dużo, nie wchodzę w internety... bo... piszę powieść.

Nie bedzie wydana, ale publikuję ją na mojej stronie - w języku angielskim. Jestem podekscytowana dobrym odbiorem i pierwszymi fanfikami i rysunkami z moimi bohaterami w roli głównej. Czuję, że właśnie to chcę robić, chcę tworzyć i dawać życie światom i postaciom.

 

Jakbym odkryła nowy wszechświat, pełen mroku, życia i... wyobraźni :D

 

Na życzenie, link: https://fae.moudoku.com/

Tagi:
#pisanie
niedziela, 17 września 2023

Upadek

daj mi upaść -

pomiędzy czarne gwiazdy

i demony koszmarnych snów

pomiędzy cienie drzew

i płomienie liżące pękniętą skórę

 

daj mi upaść - 

między światło i mrok

między odmęty zakazanych głębin

w których kryje się bezlistosny czas

pomiędzy szeleszczące liście i klekoczące kości

 

daj mi upaść -

twoje halo zbyt jaskrawe by na nie patrzeć

twoje serce zbyt suche; bezkrwista istoto

twoje łzy zbyt słodkie, bym mogła je pić

Tagi:
#poezja
niedziela, 17 września 2023

Jaśniepan pokazał twarz

... słoneczną i piękną... tylko te oczy jak czarne dziury... czyżby prawdziwa mroczna natura?

 

 

Potwierdzam, że dostał smaczki i głaski.

Tagi:
#zwierzaki#kot
sobota, 16 września 2023

Wyzwanie czytanie

Dziś zobaczyłam okiem moim, że już przekroczyłam limit książek na moje czytelnicze wyzwanie na ten rok.

Woot!

Mój piecho aż szczęknął ze szczęścia, a kot, jak to kot, odwrócił się do mnie tyłem, by pokazać swą wyższość. On by przeczytał więcej!

 

A jeszcze tyle zostało do końca roku!

Tagi:
#czytanie
sobota, 16 września 2023

Krwawy legion

zakwitł w moim sercu; bezgłośnie

jak oset pośród róż

rozkoszując się czarnym słońcem mojej duszy

całowany przez kwaśne deszcze, pieszczony przez pustkę


wyrósł w mojej skórze; cicho

od szkarłatnej łzy do rubinowego jeziora

tworząc rozległy ocean


armia drapieżnych snów

głodne kohorty śmiercionośnych pragnień


mój własny legion krwi

Tagi:
#poezja
środa, 13 września 2023

Barnabas Collins w oczach artysty

 

Namazany przez pewną artystkę od zwierzaków :) Mordka!

Tagi:
#pies#sztuka
niedziela, 10 września 2023

Krzyk

a więc jesteśmy

winne kroczenia złymi ścieżkami

wybieramy zaklęte kręgi i mgliste drogi

zamiast podążać za błyskawicami


a więc jesteśmy

oczarowane naszym własnym urokiem

nasz oddech zamienia się w lód

kiedy rzucamy klątwy i tkamy czarną magię


a więc jesteśmy

zwiedzione dusze, potępione naszą dumą

ślepe i ciche

podczas gdy powinnyśmy


krzyczeć

Tagi:
#poezja
wtorek, 5 września 2023

Zmęczonam

Zmęczonam straszliwie, choróbsko mentalne dręczy, coś nie tak z czytaniem, ilość zjedzonych cuksów porównywalna do tej, którą wsuwa bohaterka "Szklanego Tronu"... źle się dzieje w królestwie fae.

 

Mam nadzieję, że następny tydzień będzie lepszy. Dla mnie i dla ludzi z mojego otoczenia, który cierpią moje rzężenie.

Tagi:
#life
niedziela, 27 sierpnia 2023

Migoczące światło

Urodziłam się z migoczącym światłem. Maleńką latarnią pod moim sercem, która mrugała na otaczający ją świat. Przyciągał obłędne ogniki i świetliki; mały płomień tańczył obok nich w tajemniczych rytuałach mglistych poranków i deszczowych dni.


Ale świat poza lasem, w którym się urodziłam, nie tolerował maleńkich światełek.


Przyszli ze słowami i sztyletami. Z olejem i siekierami. I z wodą; wodę przeciw tańczącym płomieniom. Migoczące światło nie było na to gotowe. Zaczęło migotać częściej, zanikać powoli, umierać w mojej piersi, jak ćma za blisko lampy, zawsze bliżej, wciągana przez nieuniknione.


Wypalało się powoli jak świeca, aż nie było już światła.


Ciepło pod moim sercem zastąpił chłód pustki. Dopóki nie pojawiły się duchy, czy bogowie, nikt nie znał ich imion, nawet oni sami.


Dali mi cień zamiast światła, dali mi noc zamiast serca i dali mi ciemność zamiast duszy. W mojej ciemności wyrosły ostre szpony i zęby, jeszcze ostrzejsze. Gotowe do obrony nocy, aby nigdy nie zniknęła, jak małe migoczące światło.


Moje ofiary wiedzą kogo się wystrzegać. Jestem łowcą. Niebezpiecznym jak spadająca gwiazda, bezwzględnym jak twardy głaz.


Zawsze głodna bestia. Wciąż pusta w miejscu, gdzie było światło.


Wciąż kipiąca żądzą zemsty, która nigdy nie nadejdzie.

Tagi:
#pisanie
niedziela, 27 sierpnia 2023

Obie [ Kruk i Lis ]

I. dałam Ci moje cienie, aby objąły Twoje rany, zapieczętowały je ciemnością,

    zatopiły się w twoich złamanych kościach, naprawiły rozdarte ścięgna, pocałowały twoje krwawiące serce czernią nocy


II. pojawiłaś się, kiedy potrzebowałam gwiazd i księżyca, ukryta za zasłoną oddzielającą
     obsydianowe niebo i śmierć, dałaś mi światło słoneczne, aby ugasić moje pragnienie, czyste słońce kapiące z twoich żył

     jak ciepły deszcz na zamarzniętej skórze


iii. zostałyśmy pokonane w zbyt wielu bitwach

      obie [ kruk i lis ]

      walczyłyśmy w zbyt wielu bezsensownych wojnach

      połknęłyśmy zbyt dużo kurzu

      wypiłyśmy za dużo krwi

     

IV. jesteśmy złamane w zbyt wielu miejscach

     [ bestie z lasu na uliach głośnego miasta ]

     ja karmię się północą

     ty jesteś dzieckiem południa, lśniącą jasnością


v. pomóż mi odnaleźć drogę w świecie oślepiającego blasku

     [ krucze pióro i lisi pazur ]

 

vi. ... aż wszystko pochłonie pustka...

     uwalniając nas...  

 

 

napisane dla mojej dziewczyny, na naszą rocznicę

Tagi:
#poezja
sobota, 26 sierpnia 2023

Polowanie

Jestem zamaskowanym myśliwym

uformowanym z cierni i stalowych pnączy

pustą duszą w udręczonym ciele

promieniującą mrocznym światłem


Jestem zamaskowanym łowcą

bezcielesnym, z metalowym szpikiem

zrobionym z ostrych zębów i krzyków

żarłocznych okropności godziny czarownic


Jestem polowaniem

leśną duszą najeżoną kolcami

dzieckiem głodnych gałęzi i bezdennych jezior

Tagi:
#poezja
niedziela, 20 sierpnia 2023

Durga-Kali

twoje palce zanurzone w ciele ziemi

naciągają czas na szpulę

skąpane w gnijącej posoce przeszłości

zapętlone w węzłach przyszłych dróg


ty, z twardym kamieniem zamiast serca

marmurowa duszo ukryta w głębinach mroku

o, matko, idziemy za tobą przez korzeń i kość


słyszysz nas, nasze wycie

rozszarpujemy skórę nocy naszą pieśnią

wybrałeś nas, aby zamglić nasze zmysły krwią

bezlitosna matko -


- podążamy za tobą, by przegryźć białe gardło dnia

Tagi:
#poezja

Archiwum

© 2007 - 2024 nakanapie.pl