Avatar @czarno.czerwone.cc

@czarno.czerwone.cc

3 obserwujących. 1 obserwowanych.
Kanapowicz od 8 miesięcy. Ostatnio tutaj 2 dni temu.
czarno.czerwone.cc
Napisz wiadomość
Obserwuj
3 obserwujących.
1 obserwowanych.
Kanapowicz od 8 miesięcy. Ostatnio tutaj 2 dni temu.
poniedziałek, 2 grudnia 2024

Serce w grze - Justyna Wnuk

Szukacie książki, w której on zakochuje się pierwszy, na dodatek jest uparty i dąży do celu nie zważając na mądrość swoich decyzji? Jeśli tak, to jest właśnie ta książka, którą pragniesz przeczytać i poznać mężczyznę, jakiemu przyszło zwariować na punkcie pewnego loczka.
 
Aida nigdy nie powiedziałaby, że w znienawidzonym przez nią miejscu, jej życie rozpocznie nowy bieg. Piłka nożna to sport do którego nigdy nie ukrywała niechęci, a na dodatek uciekając z tego miejsca, przypadkowo obrywa w nos, wymieniając przy tym kilka zgryźliwych zdań, jak się okazało ze znanym piłkarzem Nikodemem. I tutaj musimy przyznać, że iskry zaczęły buchać już od pierwszych słów, a atmosfera między tą dwójką do końca książki ani razu nie zelżała
 
„– Jakim cudem to całe zdarzenie zaszło tak daleko? – Potarłam ręką czoło, bo zaczęła bawić mnie ta komiczna sytuacja. Na moje usta wypłynął krzywy uśmiech. – Pięć minut temu uderzyłeś mnie w nos, a teraz negocjujesz, ile urodzę ci dzieci?
– Tak właśnie powstanie nasza miłosna historia. Dlatego raz jeszcze bardzo cię przepraszam. Nie mogę od samego początku wyjść na dupka”.
 
Niko, swoim zachowaniem udowodnił, że mógłby prowadzić poza treningami i meczami zajęcia dla nieporadnych mężczyzn pt. „Jak uwieść kobietę”. To jak Aida wodziła go za nos, stawiając co po rusz wyżej poprzeczkę i używając zabawnych argumentów, aby tylko się z nim nie umówić, było przezabawne. A nieugięty Niko dzielnie wykonywał zadania czytając miedzy wierszami, udowadniając przy tym, że potrafi doskonale słuchać. Z przyjemnością śledziłyśmy ich los, który miał swój ekscytujący początek, ale niedługo potem w ich życie wkradły się problemy zarówno z ich przeszłości oraz obawy o przyszłość. Aida nadal nie pozbyła się definitywnie swojego byłego, który nie raz namieszał w ich życiu niszcząc nie tylko ich nastroje. Dodatkowo autorka wplątała do książki wątek choroby, z jaką boryka się bohaterka, wywołując uczucie współczucia, a przy tym opowiedziała nam nieco więcej na temat schorzeń jakie dotknęły Aide, o których nie wiedziałyśmy zbyt wiele. Książka przechodzi w pewne etapy, nie należy do cienkich ale przez jej różnorodność absolutnie nie odczuje się znudzenia. W naszym przypadku autorka w idealnych momentach wyciągała dobre karty z rękawa, powodując, że coraz mocniej zakochiwałyśmy się w tej historii.
 
„– Dla chcącego nic trudnego, Loczku.
– Cholera, nazywam się Aida! – Jeszcze mocniej zaszurałam nogą po chodniku.
Uśmiechnął się tak szeroko na mój wybuch, że miałam ochotę zdzielić go po tej pięknej głowie. Jego to kręciło.
– Ooo, Aida, w końcu oficjalnie się przedstawiłaś. Miło mi, Nikomede. – Wyciągnął do mnie dłoń, ale ją zignorowałam.
– Co z tobą jest nie tak? – Zmarszczyłam mocno czoło. – Chyba jeszcze nikt cię nie zdiagnozował”.
 
Myśląc o książce, nasuwa nam się wiele motywów, które mogłyby was skusić do lektury. Fabuła nakładania do określenia jej przede wszystkim romansem z nie małą ilością pikantnych scen, także nie boimy się śmiało powiedzieć, że to świetny wyczerpujący w tej kategorii erotyk. Na dodatek elektryzujący początek zapowiada styl charakterystyczny dla powieści hate-love z lekkim humorem, ale nienawiść szybko zamienia się we wzajemne zainteresowanie, ale potem miłości między Aidą a Niko jest za dużo by mówić o „hate” w większym wymiarze. „Serce w grze” to na pewno książka, przy której miło spędzicie czas, nabierzecie rumieńców i zaciekawicie się odprężającym piórem Justyny Wnuk, polecamy z całych czarno.czerwonych serc
 
#sercewgrze#justynawnuk#wydawnictwoamare#czytelnicy#ksiazkoholicy#readingbook#lubimyczytac#czytamyksiazki#czytamyipolecamy
Komentarze

Archiwum

2024

© 2007 - 2024 nakanapie.pl