RECENZJA
Cześć. Dziś mam wrażenie jakby była niedziela, jednak mam małego lenia gdyż długi weekend. A jak u Was odpoczywacie czy pracujecie?
Dziś chcę Wam opowiedzieć, o moim ponownym spotkaniu z piórem autorki Nora Roberts książka pod tytułem „Słodka zemsta”, wydawnictwo Świat Książki.
Tym razem wybrałam książkę obyczajową, romans, po tym jak spodobał mi się kryminał. Powiem wam, że również w tym gatunku podoba mi się pióro autorki.
Otrzymałam świetną i ciekawą fabułę, pełną zwrotu akcji, ciekawych wątków.
Adrianne córka arabskiego szejka, planuje zemstę na swoim ojcu, za krzywdę dokonaną na jej matce. Postanawia uderzyć mocno, a mianowicie w klejnot nie tylko dużej wartości materialnej, jak i sentymentalnej.
Co się wydarzy gdy na drodze kobiety pojawi się kolega po fachu?
Autorka zabrała mnie do świata bohaterów, pełnego wyzwań, tajemnic z przeszłości i sekretów, które postarzają za nimi krok w krok.
Autorka w swoją powieść zręcznie wplotła i poruszała trudne tematy takie jak gwałt, przemoc, molestowanie nieletnich, uzależnienie od narkotyków jak i od alkoholu.
Zakończenie spodziewałam się takiego i nie było dla mnie żadnym zaskoczeniem.
„Słodka zemsta” była drugim moim spotkaniem z twórczością autorki i na pewno nie ostatnim.