Jak zapewne większość kanapowiczów jestem wielbicielką czytania. Mój "regał wstydu" ciągle się powiększa, ponieważ pracuję w księgarni i bez ustanku kupuję nowe książki.
Mój gust czytelniczy ciągle się zmienia - dzisiaj to, co zachwycało mnie kilka lat temu, wydaje się przeciętne, ale pozostawiam oceny z tamtych czasów. Obecnie preferuję reportaże, literaturę przyrodniczą, ale nie pogardzę też dobrym kryminałem czy obyczajówką. Uwielbiam audiobooki, które umilają mi czas spędzony w autobusie na dojazdach do pracy, moim numerem jeden jeśli chodzi o lektorów jest Janusz Zadura - w jego wykonaniu i książka telefoniczna byłaby pasjonującą lekturą.