Można nie wierzyć w przeznaczenie, ale nie sposób zaprzeczyć, że los lubi powtarzać swoje scenariusze.
Holt, rozczarowany i wypalony były policjant, oczekuje od życia już tylko świętego spokoju. Suzanna, po koszmarze upokarzającego małżeństwa i rozwodu, musi przede wszystkim odbudować poczucie własnej wartości.
Jego dziadek i jej prababcia przegrali walkę o swoją miłość i szczęście. Czy po osiemdziesięciu latach tym dwojgu uda się dopisać szczęśliwe zakończenie do rodzinnej legendy?
Holt, rozczarowany i wypalony były policjant, oczekuje od życia już tylko świętego spokoju. Suzanna, po koszmarze upokarzającego małżeństwa i rozwodu, musi przede wszystkim odbudować poczucie własnej wartości.
Jego dziadek i jej prababcia przegrali walkę o swoją miłość i szczęście. Czy po osiemdziesięciu latach tym dwojgu uda się dopisać szczęśliwe zakończenie do rodzinnej legendy?