Marcel musi podjąć ostateczny rozrachunek z członkami rodu Falchenbergów, lecz Agnete obawia się, że nie docenia on swoich wrogów. Wuj Niels wciąż pije i nieustannie widzi ducha swojej zmarłej żony, Agnete zaś usiłuje jakoś mu pomóc. Tymczasem do Synnevy docierają wieści, jakoby Erich został zabity w Anglii. Te wiadomości są brzemienne w skutkach...
Synneva krzyknęła i osunęła się na ziemię. Blada jak ściana, z trudem łapała oddech. Edvard zauważył, co się stało i podbiegł ku nim.
- Uciszcie się, do diabła! - wrzasnął z rozpaczą w oczach. - Synneva zachorowała!
Muzyka ucichła, wokół zapadła cisza.