Otrzymał od natury szczególny dar: słyszał myśli innych ludzi, widział to, co już się wydarzyło, i to, co dopiero stanie się w przyszłości. Dotąd korzystał z niego dla dobra innych; tym razem postanowił zrobić coś dla siebie. Wiedział zatem, że on i Mel będą razem, tak blisko, jak blisko mogą być kobieta i mężczyzna. To tylko kwestia czasu...
Mel nie wierzyła w zdolność jasnowidzenia i tym podobne bzdury. Zgodziła się współpracować z Sebastianem nz prośbę zrozpaczonej przyjaciółki, która czuła, że tylko ten mężczyzna pomoże odnaleźć jej porwane dziecko. Kiedy jednak bliżej poznała Sebastiana, początkowa niechęć zmieniła się w fascynację...