Cześć,
Trwalo to z miesiąc, ale skończyłam szyć kolejną ksiązeczkę dla synka. Obiecałam sobie, że będę mu szyć co roku jedną. Ta jest dla trzylatka. Zawiera więc elementy do liczenia, zwierzątka, ubieranie, bo troszkę czasu przy matce wystawiającej ciuchy na internecie spędził, zegar pogodowy i elementy manipulacyjne, w postaci drzewa z przesuwanymi palcem jabłkami.
Wszystko szyte ręcznie, więc czasu nad tym troszkę spędziłam.