Cześć,
Natannę pamiętam, ale i zostawiła mi cząstkę siebie w książkach, które mi przysyłała. Jak moze wiecie, co kto daje to biorę, i książki od kazdego są inne. Ania lubiła czytać o kobietach, o religii, o życiu, ale troszkę z artyzmem literackim. Lubila filmy. Miała też serię Koliberków, które mi sukcesywnie wysyłała w spadku. Niestety zmarła. Lubiła też kwiaty. Jestem mocno ciekawa czy budleja jej nie zmarzła
Zresztą pokażę wam te ksiązki.
I pozdrawiam
Zdjęcie pierwsze to dwa rzędy.