Tym razem chwalę się filcową nawlekanką. To jedzenia z książki 'Bardzo głodna gąsienica', które po kolei zjada gąsienica, żeby stać się pięknym motylem.
Dzięki. Ale kreatywna nie byłam. Pani na olxie sprzedaje takie za 170 zl, a ze akurat syn lubi tę ksiązkę to uszylsm. Myslalsm, że moze pokocha dzięki temu jedzenie...