O tym, że muzyka łagodzi obyczaje wiadomo już od dawna, a ta historia wydobywa najpiękniejsze dźwięki z otaczającej przyrody w Birmie. Co wspólnego może mieć fortepian z konfliktem, który się zaognia w tym regionie? I jaki będzie miał wpływ na życie ludzi?
Edgar Drake jest uznanym stroicielem fortepianów. Dostaje zlecenie od armii, by się stawić w Birmie w celu przestrojenia fortepianu. Sprawa jest poważna i uznana jako najwyższej wagi państwowej. Mężczyzna opuszcza Londyn i wybiera się w długą i trudną podróż do kraju, o którym nic nie wie, zostawiając w domu swoją ukochaną żonę.
W czasie podróży stroiciela podążamy urokliwą trasą zwaną „osią świata”. Poznajemy kulturę i obyczaje Dalekiego Wschodu, które obowiązywały w tamtym okresie. W prowincji Szan panuje anarchia, a spokój w tej części regionu ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa wschodnich granic kraju. To niewiarygodne, że to właśnie fortepian i muzyka mają pomóc w utrzymaniu pokoju oraz zapewnić dobre stosunki z żyjącymi tam ludźmi.
Daniel Mason wprowadza nas w sytuacje polityczną panującą w Birmie w latach 1880 – 1886 ukazując problemy, które tam zaistniały w owym czasie. Za sprawą głównego bohatera poznajemy historie fortepianu Erarda oraz na czym polega praca stroiciela. To czasy, gdzie ludzie umierali na choroby, które teraz są w pełni wyleczalne. Sam autor prowadził badania nad malarią na granicy tajlandzko - birmańskiej i wiele z jego doświadczeń zawarte zostały w tej książce.
Opowieść uwrażliwia na piękno otaczającego świata oraz przekazuje wiedzę o odległych krajach i ludziach tam zamieszkujących. Zabiera nas w niesamowitą podróż, a za sprawą pióra autora mamy wrażenie, że w niej uczestniczymy. Obrazowe opisy przekazują najdrobniejsze detale, pozwalając, by nasza wyobraźnia miała wiele do zrobienia. Zachwycamy się magicznym teatrem ulicznym, delektujemy faszerowanymi liśćmi bananowca wśród szumu spadającej wody, odbijającej się od błyszczących skał i śpiewu kolorowych ptaków. Znajdziemy ogromną ilość opisów przyrody, kraju, trochę historii o malowniczych zakątkach, które dla jednych będą zachwycające, a dla innych trochę nużące.
Historia jest wyrazem szacunku do odmiennej kultury, z miłością do muzyki w tle oraz zachwytem nad pięknem przyrody. Wolno, delikatnie utkane zdania z barwnymi opisami ukazują czytelnikowi walory tego dalekiego zakątku, wprowadzając refleksję, podziw i nostalgię. Nie ma tu szybkiej akcji, lecz spokojnie płynąca opowieść, a sceneria urzeka na każdym kroku, byśmy mogli poczuć klimat tamtych lat oraz trudy życia z dala od cywilizacji. Więcej recenzji na blogu:https://ksiazkanaprezent.blogspot.com/