W marcu przed premierą miałam przyjemność zapoznać się z kolejną książką Anny Ficner – Ogonowskiej, która jest autorką niejednego bestselleru. Jej książki cieszą się dużą popularnością, bo nie brakuje w nich codziennego życia i dużej dawki ludzkich emocji.
Główną bohaterką jest Anka, a jej liczne grono przyjaciół dopełnia doskonale jej życie. W wieku czterdziestu lat zakończyła związek z żonatym mężczyzną. Nie układa się jej w miłości, za to odnosi sukcesy w pracy. Za namową przyjaciółki jedzie na wcześniej zaplanowane wakacje z przyjaciółmi, mimo smutnego nastroju. Jej świat się rozsypał, życie uczuciowe legło w gruzach, a poczucie zmarnowanych lat w związku bez przyszłości tylko potęguję te złe emocje. Jednak przyjaciele, piękna pogoda i cudowna okolica, daje jej chwilowe wytchnienie od smutnej rzeczywistości. W tej pięknej scenerii poznaje Filipa, który jest nią oczarowany i stara się zdobyć jej serce. Nie jest to proste, bo Anka po smutnych przeżyciach nie jest gotowa na nowe związki.
Poznajemy Ankę i jej życie. Filip to chłopak, który się nie poddaje i podąża za swoją miłością. Nie mniej ważni są przyjaciele ze szkoły, którzy są przy niej w ważnych i trudnych chwilach: Mańka, Kaśka, Basia i Rafał. Mańka, najbliższa przyjaciółka, to kobieta żywiołowa z dużym temperamentem. Wprowadza dużo chaosu, ale i radości. Główni bohaterowie są dopracowani, dokładnie przedstawieni. Poznajemy ich teraźniejsze życie, ale i przeszłość, co pozwala zrozumieć ich postępowanie. Energiczna przyjaciółka Anki zachwyci niejednego czytelnika i przez chwilę można się zastanowić, kto tu jest główną bohaterką ? Czy na pewno Anka ?
Kiedy po dwustu stronach myślałam, że wiem, jak się ta historia zakończy, nastąpił nagły zwrot wypadków. Nie powiem jaki, by nie psuć przyjemności czytania. Niespodziewany zwrot, jak to w życiu bywa. Jedna chwila, jeden moment, a potrafi zmienić całe życie. Powieść czyta się bardzo dobrze i szybko. Fabuła wciąga i z ciekawością czekamy, co będzie dalej. W książce opisane są życiowe sytuacje, które dostarczają wielu emocji. Doskonale przedstawione miejsca, w których toczy się akcja, pozwalają je sobie wyobrazić, a opisy przyrody sprawiają dużą przyjemność czytelnikowi.
To nie jest tylko opowieść o miłości, ale o przyjaźni, która okazuje się tak bardzo ważna w trudnych życiowych sytuacjach. Nie jest to banalna historia, jakich wiele. Jest w niej głębszy przekaz do ludzi, których życie załamuje się nagle, bo los nie był dla nich łaskawy. Jeden z wątków urzekł mnie szczególnie.