Pana Dobrowolskiego poznałem, jak się to mówi, osobiście. Jedno spojrzenie na autora „Delirium” i leżący przed stosem książek miecz wywołały u mnie nagłą potrzebę przeczytania jego debiutanckiej powieści. Jako że przeżyłem pierwsze spotkanie, podczas drugiego odważnie pozwoliłem sobie na stwierdzenie, że „Delirium” jest świetne i „że się czyta”. W... Recenzja książki Delirium
Po książkę Andrzeja Skalimowskiego sięgnąłem po lekturze fascynującej opowieści o losach odbudowy Warszawy spisanej przez G.Piątka w „Najlepszym Mieście Świata”. Józef Sigalin pojawiał się tam w kontekście BOS-u i od razu wiadomym było, że była to postać niejednoznaczna. Budował Warszawę przez kilkadziesiąt lat, to to on trzymał w dłoniach wszystk... Recenzja książki Sigalin
To jedna z najlepszych książek antywojennych. Klasyka wśród reportaży. Przejmująca opowieść wojennego korespondenta i piekło wojny w Wietnamie. Herr pisze w stylu gonzo, a zatem jego reportaż zbudowany jest prostym, żołnierskim językiem – takim, jakim posługiwał się sam autor, jakim posługiwali się ci, z którymi rozmawiał, z którymi się zaprzyj... Recenzja książki Depesze
Namówił mnie Pan Autor (nie ukrywam, że osobiście) i bum, znów straciłem przez to całe zareklamowanie (zupełnie skuteczne) kilka godzin. Nie godzi się tak, Autorze, wyrywać człowieka z weekendowych pieleszy i swą twórczością odrywać od pichcenia niedzielnego rosołku! Lecz przyznać muszę, że o ile rosół w konsekwencji zjadłem na zimno (nie polecam)... Recenzja książki Widzący
Zacznę pokrętnie, bo myślę, że nikt się nie obrazi. Jest taka książka, oj stara – „Perły i wieprze”, niejakiego Kornela Makuszyńskiego. Piramidalnie skąpana w obłokach absurdu (?), opowiada historię dwóch malarzy-lekkoduchów, Szymona Chrząszcza i Eustachego Szczygła. Czytając "To, co najistotniejsze o panu Moritzu" Vlastimila Třešňáka odnalazłem w... Recenzja książki To, co najistotniejsze o panu Moritzu
Po biografię Jarosława Iwaszkiewicza sięgnąłem z wielkimi obawami, wywołanymi nie tyle objętością (toż to dwa potężnych rozmiarów tomy!), ale przede wszystkim z uwagi na jej bohatera. Z panem Iwaszkiewiczem spotkałem się raz i to w okresie pandemii, kiedy postanowiłem zmierzyć się ze Sławą i chwałą. Pokonała mnie ona okrutnie, a na domiar złego op... Recenzja książki Inne życie. Biografia Jarosława Iwaszkiewicza t.1
Któregoś pięknego dnia, a był to 10 lipca 1914 roku, Tadeusz Boy Żeleński, który właśnie tłumaczył Rabelais’a, zawiadomił listownie swego przyjaciela Adama Grzymałę-Siedleckiego, że tak mu już „w nałóg weszło to umysłowe próżniactwo” (!), że podczas korekty Wyznań Rousseau zabrał się „z nudów do Montaigne’a”. Zaproponował koledze, by połączyli jeg... Recenzja książki Ja, Michał z Montaigne
Tomasz Mann jawił mi się jako twórca wręcz legendarnej (słowo „kultowa” jest dalece niewystarczające) „Czarodziejskiej Góry”, książki przecież niełatwej i wymagającej, z którą musiałem spędzić więcej czasu, niż się tego spodziewałem oraz porywającej jak nurt wartkiej rzeki epopei „Buddenbrokowie. Dzieje upadku rodziny”. Zastanawiałem się, jak to m... Recenzja książki Czarodziej
„Zimowe notatki o wrażeniach z lata” – niby pamiętnik, niby zbiór przemyśleń Fiodora Dostojewskiego, zapisanych w trakcie jego podróży po Europie. To, co zaskakuje czytelnika i przykuwa jego uwagę to fakt, że w tej niewielkiej książce Dostojewski jawi się o jako żartowniś, ironiczny obserwator obyczajów, ze swadą wypowiadający się o kondycji europ... Recenzja książki Zimowe notatki o wrażeniach z lata
To była moja pierwsza przygoda z prozą Marieke Lucasa Rijnevelda. Zachęcony pozytywnymi opiniami jego pierwszej książki - "Niepokój przychodzi o zmierzchu", sięgnąłem po „Mój mały zwierzaku”. Już od pierwszej strony czytelnik wpada w mroczny, brutalny świat Rijnevelda. Jest to opowieść o zaborczej miłości czterdziestolatka do dwunastolatki. Skoja... Recenzja książki Mój mały zwierzaku
Niechętnie powróciłem do Ernaux. Bardziej z czytelniczej przyzwoitości niż własnej potrzeby. I cóż to było za zaskoczenie! Na „Bliskich" składają się trzy teksty opublikowane przez Ernaux między 1983 a 2011 rokiem. W „Miejscu" Ernaux pisze o swoim ojcu, nigdzie jednak nie używa jego imienia i nazwiska (Alphonse Dechanse). Od sceny śmierci, przygo... Recenzja książki Bliscy
Urzekająca biografia malarza, krytyka sztuki, pisarza i architekta, który „wymyślił” Zakopane. Dałem się porwać Natalii Budzyńskiej i jej opowieści o Witkiewiczu. Bo była to opowieść barwna jak życie ojca Witkacego, chodź może nie tak kolorowa, jak mi się zdawało, że będzie (co, oczywiście, nie jest zarzutem do Autorki, lecz wynikało z mojej niew... Recenzja książki Witkiewicz, ojciec Witkacego
Są na świecie autorki i autorzy książek, którzy czegokolwiek by nie wydali, to i tak przeczytałbym „w ciemno”. Jedną z nich jest Mary Beard (bądź co bądź jest profesorem filologii klasycznej w Newnham College w Cambridge, autorką kilku książek i twórczynią fenomenalnych filmów o starożytności –Wydawnictwo Rebis, które wydało „Dwunastu…”, wprowadzi... Recenzja książki Dwunastu cesarzy
„Zabić drozda” to, co oczywiste, klasyka. Dla porządku warto napisać, iż jej autorka, Harper Lee, w 1961 roku otrzymała za nią nagrodę Pulitzera. Powieść została zekranizowana rok później, w oscarowej adaptacji, gdzie jedną z głównych ról zagrał sam Gregory Peck. Lee prowadzi wiele wątków – począwszy od głównych bohaterów, Jean Louise i Jeremie... Recenzja książki Zabić drozda
Szwedzki samotny chłopiec trafia do Kalifornii. Poszukując brata, którego pomocna dłoń zniknęła gdzieś w portowych dokach, przebywa drogę ze wschodu na zachód wielkiego kontynentu. Hakån doświadcza wszelkiego zła tamtego świata – w oczach spotykanych ludzi znajduje wyłącznie niszczycielską żądzę złota. Wykorzystywany przez silniejszych, otrzymuj... Recenzja książki W oddali
Sądzę, że gdyby Pan Mariusz Szczygieł napisał reportaż o kimś, kto gotuje wodę na herbatę lub wiąże sznurowadła, o pracy sygnalizatora na przejściu dla pieszych czy traktat, no nie wiem, o struganiu patyków, byłoby to równie wciągające, jak Jego ostatnia książka. Jeśli ktoś powie, że jestem nieobiektywny, pewnie będzie miał rację. No co zrobić... Recenzja książki Fakty muszą zatańczyć
Są takie książki, które od pierwszej strony obalają wyobrażenia czytelnika o pewnych prawdach. Są takie, które wywracają do góry nogami Jego wrażenia, przypuszczenia i domniemania. Które tworzą nowy aksjomat i czynią to w najbardziej dotkliwy sposób, zmuszając do uronienia niejednej łzy, budzą skrajne emocje lub wywołują co najmniej oburzenie. Tak... Recenzja książki Głusza
Takiego bohatera jeszcze w polskiej prozie nie było – pan Podedworny, człowiek – legenda, który kapeluszem strącał głowy trzem kurom, znał dziewięć języków (przy czym w sześciu uwodził, a pięcioma władał biegle), trzymał Kościuszkę za rękę na łożu śmierci i niemal samodzielnie ugasił pożar Krakowa. Nader wszystko był zdobywcą polskich pól naftowyc... Recenzja książki Rzeszot
Lisa, główna bohaterka „Aleksandry” Lisy Weeda, przebiega przez granicę między Ukrainą a Ługańską Republiką Ludową, nieuznawanym, sztucznym tworem utworzonym w 2014 roku przez prorosyjskich separatystów. Biegnie przez ziemię siłą wyrwaną Ukrainie, przeciętą widoczną jedynie na mapach kreską, która przedzieliła lasy i pola, a wraz z nimi rodziny i ... Recenzja książki Aleksandra
„Historie niezwykłe” Józefa Jankowskiego to książka nomen omen niezwykła i to z wielu powodów. Z pewnością stanowi rarytas dla każdego miłośnika grozy ale także dla Czytelnika, który prócz zapoznania się z twórczością zapomnianego polskiego pisarza, tworzącego na początku XX wieku, chciałby poznać jego dzieje, a zwłaszcza dowiedzieć się, co stanow... Recenzja książki Historie Niezwykłe
Z „Gdzie śpiewają raki” było tak: wszyscy mówili o książce Delii Owens, wszyscy się zachwycali, więc zdecydowałem się podjąć karkołomny krok i wbrew własnym obawom, nabyłem ją i skonsumowałem. To kolejna w moim czytelniczym dorobku książka, której akcja rozgrywa się na głębokim amerykańskim południu – czyli bagna, duchota i moskity. Rozsypujące... Recenzja książki Gdzie śpiewają raki
Tak to jest z czytaniem Łelbeka – Nobla nie dostał (teraz to się dopiero, biedaczek, posypał), niektórzy – zwłaszcza faceci po czterdziestce (tu znacząco zakasłałem), zaczytują się nim i pogrążają w otchłaniach depresji, zaś inni, ci bardziej wrażliwi oraz mniej mizoginiczni, oburzają się i wieszają Francuza na gałęzi za część ciała, którą często ... Recenzja książki Serotonina
Ostatnie miesiące niepodległej II Rzeczypospolitej. Tętniąca życiem Łódź, pełna kawiarni, modnych dam, ruder Bałut i biedoty. To tu plątają się losy trójki bohaterów: pięknej i inteligentnej Soni, dziedziczki fabrykanckiej fortuny, uzdolnionego młodego pisarza Wiktora, którego powieści w odcinkach czyta całe miasto oraz odważnego komisarza, funkcj... Recenzja książki Śmierć głośna, śmierć cicha
Legendarny Greenpoint. Miasto i dzielnica wyśnione, wytęsknione przez tysiące, zbudowane z amerykańskiego snu i polskiego zwątpienia. Więzienie i droga ku wolności, miejsce, które tak szybko pozbawia nadziei, jak buduje ją na nowo. Tu, gdzie dolar leży na ulicy i gdzie wśród dolarów śpią bezdomni rodacy. Zaszczurzona, brudna, odrażająca dzielnica ... Recenzja książki Greenpoint. Kroniki Małej Polski
Trzeci, finałowy tom „Narodzin floty” Jacka Campbella, przynosi rozwiązanie wszystkich nagromadzonych w poprzednich częściach problemów, z jakimi musiały się zmierzyć zagrożone inwazją Kosatka i Glenlyon. Znani z „Awangardy” i „Przewagi” bohaterowie – na czele z bohaterską Mele Darcy, Robem Gearym i Carmen Ochoą, muszą ponownie zewrzeć siły, by od... Recenzja książki Zwycięstwo