„Kto zabił Kopciuszka” to trzeci tom Cyklu: „Róża Krull na tropie”. Jest to trochę inny kryminał niż do tej pory czytałam. Oprócz typowych cech dla tego gatunku, posiada również elementy komedii. Jest to również moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i muszę przyznać, że bardzo przypadł mi sposób pisania pana Aleka.
Różna Krull to autorka popularnych kryminałów, która ostatnio nie ma pomysłu na nową książkę. Z pomocą przychodzi Miłka. Koleżanka podpowiada jej fabułę kolejnej książki, która później staje się rzeczywistością.
Róża zostaje zaproszona na bal charytatywny, gdzie spotyka wiele znanych osób. Nagle światła gasną, a gdy ponownie zostają włączone okazuje się, że znana piosenkarka, Liliana zostaje zamordowana. Jak się później okazuje, każda z obecnych osób ma swoje tajemnice i powody, by pozbawić życia gwiazdę piosenki. Kto się okazał mordercą? I jaki miał powód? Czy był to jeden zabójca czy było ich wielu? Przekonacie się sami.
Książka mnie zachwyciła i bardzo miło spędziłam z nią czas. Napisana jest niezwykle prostym i humorystycznym językiem. Bardzo polubiłam główna bohaterkę, jak również jej przyjaciół. Czas z nimi spędzony dostarczył mi wiele rozrywki. Zakończenie trochę mnie zaskoczyło i sprawiło, że chętnie poznam poprzednie części z serii.
Jeśli lubicie kryminały i nie przeszkadza Wam w nich spora dawka humoru to bardzo polecam „Kto zabił Kopciuszka”.
[...