Lubicie opowiadania zbiorowe? Powiem Wam szczerze, że ja uwielbiam jak w jednym miejscu spotyka się kilku wspaniałych autorów.
"Dla całego świata możesz być nikim, dla kogoś możesz być całym światem".
Wierzycie, że książki mają magiczną moc i mogą odmienić czyjeś życie? Ta książka udowadnia, że owszem.
Pan Alojzy, właściciel Księgarenki przy ulicy Wiśniowej, musi niestety zamknąć swój sklepik. Chciałby odpocząć i wyruszyć w podróż do swojej córki.
Pan Alojzy rozdaje książki swoim stały bywalcom. Nie jest to jednak wybór przypadkowy. Dla każdego obdarowanego książka będzie drogowskazem.
Poznamy m.in. Ule, która dzięki małej Alicji przekona się, że szczęście jest czasami bliżej niż myślimy, sędzię Dering, która zrozumie, że popełniła wielki błąd. Czy uda jej się go naprawić zanim ktoś będzie bardzo cierpiał? Poznamy młodego, wrażliwego chłopca Franka, którego wychowuje prababcia, i który okaże się niezwykle dojrzały jak na swój wiek. Kto z nas nie zna "Opowieści wigilijnej"? Jeden z bohaterów "Księgarenki..." bardzo przypomina głównego bohatera tej książki. Joanna, która ma za sobą nieudane małżeństwo, śmierć męża, przemoc, hazard, zacznie życie od zera. Ryszarda Kociołek otrzyma książkę "Wielka Księga Kubusia Puchatka", a Celestyna "Błękitny zamek". Przekonajcie się sami jak książki...