Wydanie 1 - Wyd. Filia
“Chodzi tylko o jego wybitną zdolność do pakowania się w kłopoty. A nawet nie do końca o to… – dodał po głębszym zastanowieniu. – Tylko o to, że jakimś cudem zawsze dotykają również mnie. Jakby zarażał mnie jakimś wirusem katastrofozy.”
“– One nigdy nie zrozumieją naszej fascynacji samo… – Mój samochód to moja świątynia, Szwagier – poinformował Misiek sucho, nie pozwalając mu dokończyć.”
“Kobiety lubią wydawać niepotrzebnie pieniądze, ale jeśli to samo robią ich mężowie, to pojawia się drobny problem.”
“– Jest coś takiego jak nawigacja w telefonie. – W telefonie Szwagra potrafi się zgubić nawet nawigacja.”
“– Miłość to nie matematyka, Michu. Nie trzeba się na tym znać. Dwadzieścia lat z jedną kobietą nie może cię upoważniać do takich osądów, bo każdy przypadek jest indy… wi… dualny, tak to się mówi?”